Nauczyciel

i

Autor: Pixaby W szkołach zabraknie nauczycieli? "Boją się wrócić do placówek, bo słyszą, że jest niebezpiecznie"

W szkołach zabraknie nauczycieli? "Boją się wrócić do placówek, bo słyszą, że jest niebezpiecznie"

2020-09-16 7:49

Za uczniami pierwsze dwa tygodnie nauki. Przedstawiciele wojewody małopolskiego i kuratorium twierdzą, że problemy wywołane pandemią koronawirusa dotyczą tylko niewielkiego odsetka szkół, a placówki są dobrze przygotowane na przyjęcie uczniów. Przyznają jednak, że w niektórych szkołach zaczyna brakować nauczycieli, nie brakuje też skarg ze strony rodziców.

Gdyby dzieci zostały w domach, to myślę, że straty  na zdrowiu psychicznym byłyby o wiele większe. Myślę, że decyzja rządu, MEN i kuratorów była jedyna i słuszna, że dzieci powinny rozpocząć naukę w trybie stacjonarnym - stwierdza wicewojewoda małopolski Zbigniew Starzec. 

Na niemal pięć tysięcy szkół, przedszkoli i placówek jedynie kilkanaście jest całkowicie zamkniętych z powodu wykrycia ognisk koronawirusa.

Na 4860 placówek, 22 szkoły przedszkola i placówki są zamknięte dla części uczniów albo w całości zamknięte. Tych w całości zamkniętych jest tylko 7. W pozostałych 15 nauczanie odbywa się w formie hybrydowej - wylicza Barbara Nowak, małopolska kurator oświaty. 

Nowak przyznała, że potwierdzają się sygnalizowane przez ZNP informacje o brakach kadrowych. 

Część odchodzi na emerytury, część korzysta z urlopów dla poratowania zdrowia lub dłuższych L4, ale dokładne dane nie są jeszcze znane. Mamy sygnały, że brakuje po 2-3 nauczycieli w szkole i jest problem Dlaczego tak się dzieje pozostawiłabym pod znakiem zapytania. To nieprawda, że nauczyciele są źle zabezpieczeni. To pewnego rodzaju zarządzanie strachem. Nauczycielki w wieku emerytalnym boją się wrócić do szkoły, bo zewsząd słyszą, że jest niebezpiecznie - stwierdza.

Sonda
Czy w dobie epidemii koronawirusa wyślesz swoje dziecko na wycieczkę szkolną?

Do kuratorium wpływają również skargi rodziców.  

Tych skarg nie jest dużo, dotyczą one konieczności zakładania maseczek, nakazu bardzo częstej dezynfekcji rąk albo wymogu podpisywania przez opiekunów oświadczeń, w których są zapisy o tym, że szkoły nie biorą odpowiedzialności za stan zdrowia uczniów. Takie zapisy są niedopuszczalne - przekonuje. 

W przygotowania do rozpoczęcia roku szkolnego włączyły się służby mundurowe.

Rozdystrybuowanych zostało z jednostek PSP ponad 430 tys. litrów płynów dezynfekcyjnych, ponad 1,6 mln. maseczek i ponad 3 tys. termometrów. Akcja jest dynamiczna i w trakcie realizacji - wylicza Piotr Słowiak, zastępca Małopolskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.

W akcję włączyły się również Policja i Wojska Obrony Terytorialnej.

Posłuchaj, czym jest agresja, poznaj jej rodzaje i możliwości leczenia. To materiał z cyklu DOBRZE POSŁUCHAĆ. Podcasty z poradami.
Ile kosztuje szkolna wyprawka w 2020?