MPK w Krakowie

i

Autor: MPK w Krakowie

MPK przeprasza i tłumaczy braki kadrowe. Za nami pierwsza, powakacyjna sesja Rady Miasta Krakowa

2022-09-01 5:42

Wina wojny na Ukrainie i wysokiej inflacji. Takimi argumentami braki kadrowe tłumaczył prezes MPK w Krakowie. Przypomnijmy, że od ubiegłego poniedziałku na swoje trasy wyjeżdża o 25 autobusów mniej. W środę radni debatowali między innymi nad planem naprawczym spółki.

31 sierpnia odbyła się sesja Rady Miasta Krakowa. Poruszana była sprawa braków kadrowych w MPK. Prezes spółki tłumaczył te problemy między innymi wojną na Ukrainie czy inflacją, która w sierpniu wyniosła 16,1%. Jednak krakowscy radni zgłaszali, że te problemy były widoczne już dużo wcześniej oraz kilka godzin dyskutowali nad planem naprawczym spółki, sposobem zarządzania w MPK i nad wysokością kar dla kierowców. 

- Pan Prezes powiedział dość niefortunnie, że w ogóle kar nie ma, tylko są same premie. Padło coś takiego, że maksymalna kara dla kierowców to 500 złotych. W trakcie sesji dostałem skan aneksu umowy z 1 sierpnia, gdzie okazuje się, że kierowca może dostać karę w wysokości 16 godzin w momencie, gdy wpłynie skarga na takiego kierowcę. Przy stawce 42 złote 40 groszy jest to kwota prawie 700 złotych - podkreśla Michał Starobrat, Radny Miasta Krakowa.

Od 1 października pracownicy MPK otrzymają 500 złotych podwyżki. Zarząd spółki podkreśla, że od czerwca do sierpnia już zaczęli lub wkrótce zaczną pracę nowi kierowcy.

- To jest 44 osoby. 22 kierowców zapisało się na kursy. Oprócz tego motorniczych jest 15. Oni będą w tym miesiącu zdawać egzamin - mówi Rafał Świerczyński, Prezes MPK S.A. w Krakowie.

Radni zapowiadają, że jeśli do października w komunikacji miejskiej nic się nie zmieni, to zaczną bardziej kontrolować spółkę.

Pirat drogowy w lamborghini złapany pod Krakowem. Pędził z zawrotną prędkością

QUIZ. Czwartkowy test z geografii. Sprawdzian na 1 września. To wie nawet dziecko

Pytanie 1 z 15
W Polsce góry są na…?