Łąka

i

Autor: Pixaby

Mieszkańcy Nowej Huty chcą więcej kwiatów. Konserwator zabytków mówi: NIE

2020-02-03 8:00

Łąki kwietne to pomysł mieszkańców Nowej Huty na ożywienie przestrzeni. Na zasadzenie roślin nie zgadza się jednak miejski konserwator zabytków. Uważa on, że to naruszy zabytkową przestrzeń Nowej Huty.

Łąki kwietne można znaleźć w kilku miejscach Krakowa. Za ich zasadzenie odpowiada Zarząd Zieleni Miejskiej. Krakowianie chwalą łąki kwietne, podkreślając, że zdecydowanie bardziej cieszą oczy niż zwykły trawnik. Krajobraz jest bardziej kolorowy, a rośliny pięknie pachną.

Takie łąki chcieliby mieć też u siebie mieszkańcy Nowej Huty. Na drodze stanął im jednak miejski konserwator zabytków. Uważa on, że Hucie nigdy nie było takich miejsc. Dodatkowo łąki naruszałyby zabytkową przestrzeń.

Mieszkańcy Huty nie składają jednak broni. Jak podkreślają, nie chcą żyć w skansenie tylko w pięknej dzielnicy.

Kwitnący kwiatek jest piękny! Nie znam się, nie wiem, czy taka łąka kogoś alergizuje, czy nie, ale to takie naturalistyczne. Taka łąka pasuje - mówi jedna z mieszkanek Nowej Huty.

Do całej sprawy odniósł się też Zarząd Zieleni Miejskiej. Urzędnicy znaleźli alternatywę dla dużych łąk kwietnych.

Zostaną rozdane specjalne mieszanki, które będzie można wysiać w doniczkach umieszczonych na balkonie, czy w krakowskich ogrodach społecznych. Nauczymy mieszkańców jak w prawidłowy sposób i kiedy zebrać nasionka - mówi Magdalena Goczał z ZZM.

Jeśli nie dojdzie do porozumienia z konserwatorem, to mieszkańcy chcą, żeby w Hucie pojawiło się więcej donic, w których będą rosły kwiaty i krzewy. Wszystko po to, żeby znaleźć wspólny kompromis.