Na sygnale

Krakowscy pseudokibice zatrzymani przez CBŚP. Zarzuty usłyszało 25 osób

2023-05-17 8:45

Policjanci z Centralnego Biura Śledczego Policji i funkcjonariusze Karpackiego Oddziału Straży Granicznej rozbili grupę powiązaną z krakowskimi pseudokibicami, która zajmowała się obrotem znacznymi ilościami narkotyków. Akcję prowadzono pod nadzorem małopolskiego wydziału Prokuratury Krajowej. Zarzuty usłyszało 25 osób, w tym m.in. Dominik K. ps. Dekaz, Norbert R. ps. Stalin oraz Michałowi L. ps. Lizak.

Krakowscy pseudokibice zatrzymani. Grozi im do 15 lat więzienia

Rzeczniczka Centralnego Biura Śledczego Policji podinsp. Iwona Jurkiewicz przekazała PAP, że kolejny raz funkcjonariusze wzięli na celownik pseudokibiców klubów sportowych, którzy w ramach zorganizowanych grup przestępczych popełniali przestępstwa w południowej Polsce - głównie w woj. małopolskim i podkarpackim.

W celu zminimalizowania tego zjawiska, dezorganizacji przestępczego środowiska i rozbicie gangów, ale także z uwagi na charakter, skalę oraz obszar popełnianych przestępstw Komendant Główny Policji podjął decyzję o powołaniu specjalnej grupy śledczej pod kierownictwem CBŚP  - podkreśliła policjantka.

W skład specjalnej grupy weszli m.in. krakowscy i rzeszowscy policjanci CBŚP, KWP i KMP w Krakowie i KWP w Rzeszowie oraz funkcjonariusze Karpackiego Oddziału Straży Granicznej. "Pierwszym efektem pracy specgrupy była przeprowadzona w ostatnim czasie olbrzymia realizacja, w której uczestniczyło blisko 500 funkcjonariuszy. Działania przeprowadzono w woj. małopolskim, świętokrzyskim oraz podkarpackim" - podała.

Podczas akcji mundurowi zatrzymali 18 osób, a kolejnych siedmiu podejrzanych zostało doprowadzonych z aresztu śledczego, gdzie przebywali w związku z toczącymi się innymi postępowaniami.

Funkcjonariusze zabezpieczyli miecz samurajski, maczetę, inne niebezpieczne narzędzia oraz środki odurzające. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono równowartość ponad 440 tys. zł w różnej walucie, sześć pojazdów o łącznej wartości około 400 tys. zł  - dodała rzeczniczka CBŚP.

W działaniach, które przeprowadzono na terenie województw małopolskiego, świętokrzyskiego oraz podkarpackiego udział wzięli funkcjonariusze Karpackiego Oddziału SG. To już kolejny udział funkcjonariuszy KaOSG w tej sprawie. Wcześniej, wspólnie z policjantami CBŚP zabezpieczyli 40 kg marihuany przemyconej w paletach z butelkami win" - podkreśliła rzecznik prasowa komendanta Karpackiego Oddziału SG mjr SG Dorota Kądziołka.

Grupa pseudokibiców usłyszała zarzuty

Podejrzani w tej sprawie zostali doprowadzeni do Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie. "Prokurator łącznie przedstawił zarzuty 25 osobom, w tym Mariuszowi Z., Dominikowi K. ps. Dekaz, Norbertowi R. ps. Stalin oraz Michałowi L. ps. Lizak zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą. Pozostałe osoby usłyszały zarzuty m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej" - poinformował Dział Prasowy Prokuratury Krajowej.

Wśród podejrzanych jest również Magdalena K. która usłyszała zarzuty dotyczące popełnienia przestępstw narkotykowych w ramach współkierowania zorganizowaną grupą przestępczą. Kolejne zarzuty dotyczą przestępstw narkotykowych w tym udziału w obrocie znacznymi ilościami narkotyków, rozbojów w tym jednego podczas którego podejrzani zabrali pokrzywdzonemu gotówkę w wysokości 30 tysięcy euro  - wyliczyła PK.

Podejrzani odpowiedzą też za wymuszenia rozbójnicze, kradzież z włamaniem, podczas której zabrali obraz o wartości 50 tysięcy euro, jak również pobić z użyciem niebezpiecznych przedmiotów, do których dochodziło w Krakowie, Bielsku Białej oraz Niderlandach. "Część z zatrzymanych usłyszała również zarzuty dotyczące m.in. założenia laboratorium narkotyków syntetycznych w powiecie staszowskim w województwie świętokrzyskim, z którego wyprodukowane substancje były rozprowadzane w Małopolsce oraz przemytu znacznej ilości narkotyków" - zaznaczyła PK.

Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, realną obawę matactwa oraz grożącą podejrzanym surową karę na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec 24 podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Wobec jednej osoby prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji - podała PK.

Na poczet przyszłych kar prokurator zabezpieczył równowartość ponad 440 tysięcy złotych w różnej walucie oraz sześciu pojazdów o łącznej wartości około 400 tysięcy złotych  - dodała PK.

Za zarzucone czyny może grozić do 15 lat więzienia.

Robert Kubica: F1 to nie jest świat, w którym trzeba szukać przyjaciół