Kierowca BMW wjeżdża w pieszego na pasach, a potem ucieka. Całą sytuację widziała policja

i

Autor: screen Youtube Kierowca BMW wjeżdża w pieszego na pasach, a potem ucieka. Całą sytuację widziała policja

Kierowca BMW wjeżdża w pieszego na pasach, a potem UCIEKA. Wszystko na oczach POLICJI! [WIDEO]

2021-10-01 12:34

Szokujące sceny w Wieliczce. Kierowca samochodu marki BMW wjechał na pasy i potrącił znajdującego się na nich mężczyznę. Następnie uciekł z miejsca zdarzenia. Co więcej, całą sytuację widzieli policjanci ze stojącego tuż obok radiowozu.

Kierowca BMW wjeżdża w pieszego na pasach, a potem ucieka. Wszystko na oczach POLICJI!

Do zdarzenia doszło w czwartek, 30 września na ulicy Kościuszki w Wieliczce (woj. małopolskie). Na nagraniu zarejestrowanym przez kamerkę internetową widzimy BMW, które zbliża się do przejścia dla pieszych. Na pasy wkracza starszy mężczyzna. Kierowca jednak nie ustępuje mu pierwszeństwa i wjeżdża na przejście. Dochodzi do potrącenia mężczyzny. Ten ląduje na ziemi, jednak szybko się podnosi.

Raport z anteny 01.10

Co ciekawe, na drugim pasie zatrzymał się policyjny radiowóz. Funkcjonariusze dobrze widzieli całą sytuację. Jednak kierowca BMW nie zwraca na nich uwagi i ucieka w miejsca zdarzenia. Za nim, po kilku sekundach ruszają policjanci. Nagranie z całego zdarzenia możecie zobaczyć poniżej.

Opinie na temat tego zdarzenia są dość mocno podzielona. Jedni uważają, że starszy mężczyzna wtargnął na pasy, nawet nie rozglądając się po bokach. Drudzy uważają, że do kontaktu z samochodem nawet nie doszło. Niewątpliwe jest jednak to, że kierowca BMW powinien ustąpić pierwszeństwa pieszemu - zgodnie z nowymi przepisami. A jakie jest Wasze zdanie?

Policja poszukuje kierowcy BMW. Osoby które posiadają jakiekolwiek informacje na temat przedmiotowego zdarzenia proszone są o kontakt pod nr telefonu 47 83 41 211 lub 47 83 41 217. Poszukiwany jest sprawca przedmiotowego zdarzenia, który kierował srebrnym BMW na holenderskich numerach rejestracyjnych: DC70834.

Policja prowadzi postępowanie pod kątem stworzenia zagrożenia w ruchu, kierującemu grozi grzywna do 5 tys. zł