Kontrowersyjna postać na monecie NBP. Zarzuca mu się zbrodnie na ludności cywilnej

i

Autor: Wikimedia Commons/Narodowe Archiwum Cyfrowe/Narodowy Bank Polski

NBP upamiętnił Józefa Kurasia

Józef Kuraś, ps. „Ogień” na nowej monecie NBP. To kontrowersyjna postać

2023-03-16 9:29

Narodowy Bank Polski co jakiś czas wdraża do obiegu monety okolicznościowe czy kolekcjonerskie. Tym razem wybór jest kontrowersyjny, bo na srebrnej monecie został umieszczony partyzant, którego działalność wzbudza wiele wątpliwości wśród polskich historyków i samego społeczeństwa. Kim był Józef Kuraś ps. „Ogień”, którego wizerunek upamiętnił NBP?

NBP upamiętnił „Ognia”

Narodowy Bank Polski w ramach kolekcjonerskiej serii „Wyklęci przez komunistów żołnierze niezłomni” postanowił upamiętnić wizerunek Kurasia na monecie o nominale 10 zł. Srebrna moneta została wyemitowana w nakładzie 10 tys. sztuk. Można ją nabyć za 200 zł.

Na rewersie monety znajduje się wizerunek Józefa Kurasia, wstęgi w polskich barwach z symbolem Polski Walczącej i napisem „Zachowali się jak trzeba” wraz z datą urodzin i śmierci „Ognia”. Na awersie znajdziemy m.in. rok emisji, wizerunek orła i grafikę z rozerwanymi kwiatami więziennymi.

Co wiemy o „Ogniu”?

Józef Kuraś, ps. „Ogień” urodził się w 1915 roku w Waksmundzie, nieopodal Nowego Targu. Brał udział w wojnie obronnej Polski w 1939 roku, a po przegranej kampanii rozpoczął walkę w konspiracji w Służbie Zwycięstwu Polski, a potem w Konfederacji Tatrzańskiej.

W 1943 roku niemieckie Gestapo spaliło jego dom i zamordowało rodzinę – ojca, 2-5 letnie dziecko i żonę. Przez cały okres okupacji walczył z Niemcami, choć nie po drodze było mu z Armią Krajową, która skazała go na śmierć za samowolne opuszczenie obozu, w wyniku którego zginęło dwóch podległych mu żołnierzy. Wyrok unieważniono rok przed zakończeniem wojny.

Po wypędzeniu Niemców z Podhala podjął się tworzenia Milicji Obywatelskiej w Nowym Targu, ale niedługo później zdezerterował razem z częścią podkomendnych. „Ogień” działał na własną rękę, nie podlegając pod AK.

W 1946 roku żołnierze „Ognia” przeprowadzili spektakularną akcję rozbicia więzienia św. Michała w Krakowie – w wyniku akcji uwolniono kilkudziesięciu więźniów, m.in. żołnierzy Armii Krajowej, WiN czy Narodowych Sił Zbrojnych. Część historyków chwali jego działalność na rzecz lokalnej ludności Podhala, ale wokół samej postaci narosło wiele wątpliwości.

Działalność „Ognia” budzi kontrowersje dotyczące antysemityzmu i zbrodni na ludności cywilnej żydowskiego pochodzenia. Oddziałowi Kurasia, oprócz licznych ataków na posterunki bezpieki zarzuca się m.in. zabijanie cywilów żydowskiego i słowackiego pochodzenia. Przeciwnicy tych doniesień twierdzą, że oddziały likwidowały komunistów i tzw. konfidentów, bez względu na narodowość, a Kuraś osobiście skazał na śmierć swojego podwładnego za dokonanie jednego z mordów.

„Ogień” zmarł 22 lutego 1947 roku, w wyniku przeprowadzonej dzień wcześniej obławy przez żołnierzy Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Ostrowsku nieopodal Nowego Targu. Po walce i próbie wydostania się z okrążenia próbował popełnić samobójstwo, w wyniku czego zmarł w szpitalu w Nowym Targu. Do dziś nie jest znane miejsce jego pochówku.

W 2019 roku Sąd Okręgowy w Nowym Sączu poddawał w wątpliwość partyzancką działalność „Ognia”, a jeszcze w tym roku odbyła się rozprawa sądowa jego syna, Zbigniewa, który domaga się zadośćuczynienia za śmierć ojca w wysokości 10 mln złotych.

Pieniądze to nie wszystko - Wasyl Zwarycz - E23: PL for UA

QUIZ. Czwartkowy test z geografii. Czy znasz stolice wszystkich województw w Polsce?

Pytanie 1 z 16
Bydgoszcz to stolica... ?