Aktywiści chcą rezygnacji z igrzysk w Krakowie. Prezydent Majchrowski: Byłbym idiotą

i

Autor: PhotoMIX-Company Rezygnacji z igrzysk chcą działacze Stowarzyszenia Miasto Wspólne

Aktywiści chcą rezygnacji z igrzysk w Krakowie. Prezydent Majchrowski: byłbym idiotą

2020-04-23 15:00

„Panie Prezydencie, to nie czas na igrzyska” - taki apel wystosowało Stowarzyszenie Miasto Wspólne do Jacka Majchrowskiego. Chodzi o Igrzyska Europejskie - sportowa impreza ma się odbyć na terenie Krakowa i innych rejonów Małopolski w 2023 roku. Innego zdania w tej sprawie jest prezydent Krakowa.

Igrzyska Europejskie to stosunkowo młoda inicjatywa, która wzorce czerpie od innych kontynentalnych igrzysk w różnych częściach świata. Edycja, której w 2023 roku gospodarzem będzie Kraków, będzie dopiero trzecią w historii. Poprzednie Igrzyska Europejskie odbyły się w Baku – stolicy Azerbejdżanu – w 2015 roku oraz w Mińsku – stolicy Białorusi – w zeszłym roku. Podczas ostatniej odsłony imprezy jej organizatorzy ogłosili, że gospodarzem kolejnej edycji będzie Kraków. Od tamtego czasu nie milkną głosy sprzeciwu.

Brakowało konsultacji decyzji o organizowaniu Igrzysk Europejskich z mieszkańcami. Przypominam, że w roku 2014 ponad 70% głosujących w Krakowie w referendum lokalnym opowiedziało się przeciwko organizacji podobnej imprezy. Wtedy był pomysł organizacji zimowych Igrzysk Olimpijskich. Teraz władze nie pytały mieszkańców – mówi Tomasz Leśniak ze stowarzyszenia Miasto Wspólne.

Zdaniem aktywisty nie bez znaczenia są też wysokie koszty przeprowadzenia w Krakowie tak dużej imprezy. Jego zdaniem w kontekście pandemii koronawirusa miasto powinno wyznaczać sobie inne priorytety niż organizacja Igrzysk Europejskich.

Formuła Igrzysk Europejskich zakłada, że to gospodarz określa listę rozgrywanych dyscyplin na podstawie dostępnej infrastruktury, np. stadionów czy basenów. Taka lista do teraz nie została jednak udostępniona do publicznej wiadomości. Przeciwnicy organizacji imprezy w Krakowie uważają, że Igrzyska Europejskie nie są wydarzeniem prestiżowym – i dodają, że powodem jest właśnie dowolność wyboru konkurencji przez organizatora. Dlatego miasto – zdaniem aktywistów – niewiele zyska. Władze miasta obstają jednak przy swoim.

To są igrzyska w 2023 roku. Jeżeli mówimy, że mamy spadek turystyki i będziemy musieli odbudowywać tę turystykę, to to jest jeden z lepszych momentów, aby „nagrać” właśnie turystów, którzy by przyjechali do Krakowa. Nie budujemy nowych obiektów, a jedynie uzupełniamy czy remontujemy te, które istnieją, z niewielkimi dodatkami, które będą budowane. Niewielkimi, ale będą budowane głównie z pieniędzy centralnych, a nie miejskich. Miasto otrzyma jakby w prezencie trochę inwestycji za darmo – mówi prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. - Jeżeli miałbym z tego zrezygnować, byłbym idiotą – dodaje.

Według władz miasta apel byłby zasadny, gdyby został skierowany do organów władzy centralnej. Z tym nie zgadza się Tomasz Leśniak.

Kierujemy ten apel do prezydenta Majchrowskiego, a nie do ministerstwa, ponieważ to Kraków jest głównym gospodarzem tej imprezy. Ona ma być realizowana w różnych miastach Małopolski, natomiast to Kraków weźmie na siebie główny ciężar i też już w przypadku naszego miasta te wydatki na obiekty sportowe, budowę nowych obiektów, modernizację istniejących, szacuje się na ponad 250 mln złotych – mówi aktywista. - Jeżeli mamy na czymś oszczędzać, to uważamy, że w pierwszej kolejności z planów budżetowych powinny wypaść właśnie Igrzyska Europejskie – dodaje.

Apel w sprawie rezygnacji z organizowania Igrzysk Europejskich w Krakowie został udostępniony na profilach społecznościowych stowarzyszenia Miasto Wspólne/Kraków Przeciw Igrzyskom.

Wielkie gwiazdy, wielkie hity, wyjątkowa energia - zapraszamy na koncerty z ESKĄ!

Apel o odwołanie igrzysk europejskich w Krakowie. Posłuchaj materiału Łukasza Miłoszewskiego:
COŚ DOBREGO #10
Sonda
Co zrobisz, gdy skończy się narodowa kwarantanna?