Dwie osoby uratowane przed zamarznięciem. W porę trafiły do szpitala

Co wydarzyło się w Brzeszczach i Oświęcimiu?

Noc z 14 na 15 grudnia dała się we znaki mieszkańcom Małopolski. Bardzo niska temperatura i intensywne opady śniegu spowodowały wiele niebezpiecznych sytuacji. W środę, 14 grudnia mieszkaniec Brzeszcz zauważył idącego chodnikiem mężczyznę, który miał na sobie bluzkę z krótkim rękawem. Z relacji zgłaszającego wynikało, że 57-latek sprawiał wrażenie osoby mającej zaburzone postrzeganie rzeczywistości.

Na miejscu zjawił się patrol z Komisariatu Policji w Brzeszczach. Mundurowi pochwalili mieszkańca gminy za prawidłową reakcję a zziębniętego mężczyznę przekazali ratownikom medycznym, a ci przewieźli go do szpitala.

Podobna sytuacja miała miejsce w nocy, z środy na czwartek w Oświęcimiu. Po godzinie 3:00 operator numeru alarmowego 112 otrzymał zgłoszenie od jednego z mieszkańców. Dotyczyło zdezorientowanej starszej kobiety, która mimo mrozu i  padającego śniegu ubrana była w podomkę i półbuty. Policjanci zjawili się na miejscu i zabrali 89-latkę do radiowozu. Seniorka była wyziębiona i trafiła do szpitala.

- Na podziękowania za prawidłową reakcję, czujność oraz spostrzegawczość zasługują pan Mirosław z Brzeszcz oraz pan Adam z Oświęcimia. Mężczyźni widząc osoby ubrane nieadekwatnie do pory roku od razu zorientowali się, że potrzebna im jest pomoc. Wezwali służby ratunkowe, dzięki temu wychłodzeni szybko trafili pod opiekę medyków – czytamy na stronie internetowej małopolskiej policji.

Akcja ”Zima”. Nie daj zamarznąć. Powiadom służby

Policja apeluje do wszystkich, którzy zaobserwują podobne sytuacje o natychmiastową reakcję.

- Pamiętajmy! Widząc zdezorientowaną osobę, ubraną nieadekwatnie do pory roku  nie pozostawiajmy jej bez pomocy. Wystarczy zainteresować się jej losem, a po potwierdzeniu, że pomoc jest potrzebna można odprowadzić ją do domu lub powiadomić służby pod numer alarmowy 112. Z uwagi na panujące niskie temperatury w dalszym ciągu apelujemy o niezwłoczne reagowanie na sytuacje, w których widzimy, że życie bądź zdrowie ludzkie może być zagrożone. Wystarczy jeden telefon na numer alarmowy 112 – informuje małopolska policja.