Fotoradar

i

Autor: GITD Fotoradar

Dopuszczalne prędkości w Polsce. Jest propozycja zmian w przepisach dotyczących mandatów

2023-02-06 8:15

Szykują się zmiany w przepisach dot. karania za nadmierną prędkość. Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek uważa, że mandaty powinny być wystawiane dopiero po przekroczeniu dopuszczalnej prędkości w zakresie od 4 km/h. Tymczasem w aktualnym taryfikatorze mandatowym kara może zostać wymierzona już od przekroczenia 1 km/h.

O ile można przekroczyć prędkość w 2023 roku? Szykują się zmiany w przepisach

Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek uważa, że przy wymierzaniu mandatów za niewielkie przekroczenia prędkości powinien być uwzględniany dopuszczalny błąd pomiaru fotoradarów i wskaźników w autach, który może wynosić nawet do 3 km/h. O zmianę przepisów zwrócił się do MSWiA.

Zdaniem Rzecznika wzięcie pod uwagę "marginesu błędu pomiarowego urządzeń laserowych" powinno oznaczać, że należałoby karać mandatami przekroczenia dopuszczalnej prędkości w zakresie od 4 km/h. Tymczasem w aktualnym taryfikatorze mandatowym stanowiącym podstawę wymiaru grzywien najniższe przekroczenia prędkości określono jako "do 10 km/h", czyli - jak wskazuje RPO - oznacza to przekroczenie od 1 do 10 km/h.

Tymczasem rozporządzenie ministra gospodarki z 2014 r. w sprawie wymagań, którym powinny odpowiadać przyrządy do pomiaru prędkości pojazdów w kontroli ruchu drogowego, oficjalnie stwierdza, iż urządzenia te mogą wykazywać (poza laboratorium) błąd rzędu 3 km/h na minus bądź na plus.

Na przykład, jeżeli miernik laserowy, dokonując pomiaru w miejscu, gdzie dozwoloną prędkością jest 50 km/h, ujawni prędkość pojazdu na poziomie 53 km/h, to uwzględniając nielaboratoryjne warunki pomiaru i przy uwzględnieniu błędu pomiaru, może być odczytywany tak, że kierowca jechał z dozwoloną prędkością i wykroczenia nie popełnił - wskazuje RPO.

Dopuszczalne prędkości w Polsce 2023. Będą zmiany na korzyść kierowcy? 

Jak przyznaje RPO - oczywiście w takim przypadku możliwa jest też odmienna interpretacja - przyjęcie, że "faktyczna prędkość wyniosła 56 km/h".

Obowiązująca także w prawie wykroczeń zasada rozstrzygania wątpliwości na korzyść obwinionego nakazuje przyjęcie jednak wersji korzystniejszej dla obwinionego - przypomniał rzecznik.

Jednocześnie RPO zauważył, że te spostrzeżenia, na przykład, mogą także mieć związek z przesłanką zatrzymywania prawa jazdy za przekroczenie prędkości o 50 km/h w terenie zabudowanym. Jak wskazał, w takich przypadkach odczyt z urządzenia wskazujący na przekroczenie prędkości o 51 km/h nie uwalniałby oczywiście od odpowiedzialności za wykroczenie drogowe, ale miałby wpływ na kwestię "czasowej utraty uprawnień do kierowania pojazdami".

Wiącek zastrzegł, że "nie można deprecjonować zasadności pociągania do odpowiedzialności za przekroczenie prędkości o np. o 5 lub o 10 km/h". "Nawet tak niewielkie przekroczenie może spowodować zagrożenie w ruchu drogowym" - ocenił.

Jednak - jak dodał - "w przypadku kierujących, którzy starają się zachować dopuszczalną prędkość, nie można zapominać, że także wskaźniki aut są obarczone są podobnym marginesem błędu". "Wprowadzona obecnie w tabeli taryfikatora karalność przekroczenia de facto od 1 do 10 km/h budzi zatem uzasadnione zastrzeżenia" - napisał.

Dopuszczalne prędkości w Polsce 2023

  • teren zabudowany – 50 km/h
  • teren niezabudowany – 90 km/h
  • teren niezabudowany (droga dwujezdniowa) – 100 km/h
  • droga ekspresowa jednojezdniowa – 100 km/h
  • droga ekspresowa dwujezdniowa – 120 km/h
  • autostrada – 140 km/h
  • strefa zamieszkania – 20 km/h

Wskazane wyżej prędkości dotyczą motocykli i samochodów do 3,5 t. Należy jednak pamiętać, że limit prędkości wynika ze znaku drogowego, a nie typu drogi i terenu.

Kierowca BMW uciekał przed policją. Pościg krakowskich służb