Czy cisza nocna obowiązuje w Sylwestra? Czy można dostać mandat za zakłócanie ciszy nocnej?

Spis treści

1. Cisza nocna w Sylwestra. Czy obowiązuje?
2. Czy w Sylwestra obowiązuje cisza nocna?
3. Zakaz przemieszczania w Sylwestra. Jak będzie egzekwowany?

Cisza nocna w Sylwestra. Czy obowiązuje?

Cisza nocna to określenie, które zna każdy z nas. Zwyczajowo jest to przedział czasowy pomiędzy godziną 22.00, a 6.00. Warto jednak pamiętać, że w przepisach nie ma pojęcia "ciszy nocnej". To kwestia umowna. Czas, w którym odbywa się spoczynek nocny i którego nie powinny zakłócać hałasy. Za zakłócanie spokoju można zostać ukaranym z art. 51 kodeksu wykroczeń. Zapis ten nie odnosi się jednak dokładnie do pory nocnej, ale w przypadku ciszy nocnej można go zastosować.

Cisza nocna jest regulowana przez wspólnotę mieszkaniową. Jadnak polskie prawo podkreśla, że zakłócania spokoju nie jest ograniczone w żadnym wymiarze czasowym. Istotny jest tu art. 144 kodeksu cywilnego, który mówi o tym, że uciążliwe dla sąsiada zachowania nie powinny powodować zakłóceń "ponad miarę". Mówiąc prościej, nie ma jasnych przesłanek, jakie zachowania są uciążliwe i jeśli wszczęte zostanie postępowanie w sprawie zakłócania ciszy nocnej, to będzie ono traktowane indywidualnie.

Czy w Sylwestra obowiązuje cisza nocna?

Opierając się na powyższych przepisach, brak zakłócania spokoju w późnych godzinach obowiązuje każdego dnia. Jeśli tak rozumiemy ciszę nocną, to obowiązuje ona także w Sylwestra. Jeśli będziemy głośno puszczać muzykę, sąsiedzi mogą poprosić o jej ściszenie. Może to się także skończyć interwencją policji.

Nie ma przyzwolenia na łamanie przepisów i zakłócanie porządku publicznego, czy też niszczenie mienia. Co roku, w noc sylwestrową patrole policji, pilnują czy nie dochodzi między innymi do zakłócania porządku publicznego o którym mówi art. 51 kodeksu wykroczeń. Policjanci podejmują więcej interwencji, a o tym jak zakończy się dana interwencja decydują oni sami. Za zakłócanie porządku publicznego, czyli złamanie przepisów wspomnianego artykułu grozi mandat karny w wysokości do 500 zł bądź sporządzenie wniosku o ukaranie do sądu - komentuje Anna Wolak-Gromala z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Krakowie.

Zakaz przemieszczania w Sylwestra. Jak będzie egzekwowany?

Co natomiast z zakazem przemieszczania się w Sylwestra? Czy posypią się mandaty? O to również zapytaliśmy funkcjonariuszy. Jak podkreślają, policja będzie zwracać uwagę na bezpieczeństwo pod kątem sanitarnym. Dodajmy, że obowiązuje zakaz zgromadzeń powyżej 5 osób.

Funkcjonariusze będą zwracać uwagę czy nie dochodzi do gromadzenia się osób np. na rynkach, placach. Tak więc osoby kierujące się w stronę takich miejsc mogą być pytane o powód przemieszczania się (wyjątkiem od aktualnego zakazu przemieszczania się jest wykonywanie czynności służbowych lub zawodowych, działalności gospodarczej, a także zaspokojenie niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego) - komentuje policja.

W razie złamania aktualnych zakazów sanitarnych (np. zakazu przemieszczania czy gromadzenia się) policjant może zastosować pouczenie, nałożyć mandat do 500 zł, bądź skierować wniosek o ukaranie do sądu, który może nałożyć grzywnę w wysokości do 5000 zł.