Cracovia

i

Autor: Cyfra Sport Stadion Cracovii

Srogie kary dla Cracovii za ustawianie meczów!

2020-02-04 18:30

Cracovii grożą dotkliwe kary za korupcję w sezonie 2003/2004. PZPN zapowiada wszczęcie postępowania dyscyplinarnego. Pasom grożą sankcje finansowe i naliczenie ujemnych punktów. Klub nie zostanie jednak przeniesiony do niższej klasy rozgrywek.

Działania związku są reakcją na styczniowy wyrok krakowskiego sądu w sprawie Jacka P. - byłego sędziego piłkarskiego oraz Rafała R. - byłego członka Rady Nadzorczej Cracovii. P i R mieli ustawiać mecze w sezonie 2003-2004, a więc w czasie, gdy klub grał w drugiej lidze i szykował się do wejścia do Ekstraklasy. Wyrok, choć nieprawomocny stanowi podstawę do rozpoczęcia procesu dyscyplinarnego. 

Rzecznik Dyscyplinarny PZPN, Adam Gilarski, zwrócił się do Sądu Rejonowego dla Krakowa – Krowodrzy w Krakowie o nadesłanie wyroku z dnia 30 stycznia 2020 roku zapadłego wobec Jacka P. (byłego sędziego piłkarskiego) oraz Rafała R. (byłego członka Rady Nadzorczej klubu piłkarskiego Cracovia). Powyższy wyrok karny dotyczący ustawiania meczy klubu piłkarskiego Cracovia w sezonie 2003/2004, ma stanowić podstawę do wszczęcia postępowania dyscyplinarnego wobec klubu Cracovia za przewinienia korupcji w sporcie sprzed ponad 15 lat - czytamy w oświadczeniu zamieszczonym na stronie PZPN.

Związek wyjaśnia też, dlaczego potrzebował ponad 15 lat na zajęcie się sprawą. 

Skazani nieprawomocnym wyrokiem z dnia 30 stycznia br.: Jacek P. oraz Rafał R. dotychczas zaprzeczali swoim związkom z klubem Cracovia, co miało wypływ na przedłużenie wszczęcia postępowania dyscyplinarnego - czytamy.

Przedstawiciele Cracovii informują, że czują się „rozgoryczeni” działaniami związku. 

- Będziemy wskazywać, że Cracovia jest stroną poszkodowaną w tej sprawie - mówi rzecznik "Pasów" Przemysław Staniek.

Zdaniem komentatorów sportowych, o ile kara finansowa nie będzie dla klubu szczególnie dotkliwa, o tyle ewentualne przyznanie maksymalnej liczby 30 ujemnych punktów, może spowodować spadek klubu do niższej ligi.​ Michał Probierz, trener "Pasów" może mieć déjà vu. Gdy był trenerem Jagielloni Białystok, przejął klub z 10 punktami na minusie, jakie PZPN przyznał za "grzechy" poprzedników. Ostatecznie Jaga odrobiła stratę i utrzymała się w ekstraklasie. 

To nie pierwszy raz, gdy klub wybierze podobną linię obrony. Gdy w 2006 roku część piłkarzy ustawiła mecz z Zagłębiem Lubin, Cracovia wytoczyła im proces o narażenie na szwank wizerunku. Był to pierwszy tego typu proces w Polsce.

Cracovia może zostać ukarana za ustawianie meczów. Posłuchaj materiału Kuby Kusego: