Ceny paliw w Polsce 2022. Jest źle, a my być jeszcze gorzej
Ostatnie tygodnie to prawdziwy horror dla kierowców. Ceny paliw w Polsce szaleją. Wzrosty o kilkanaście groszy były notowane w ciągu jednego dnia na przestrzeni kilku godzin. Obecnie na niektórych stacjach benzynowych ceny paliw przekroczyły już 8 złotych za litr. Już w zeszłym tygodniu pojawiły się obawy, że kwota za niedługo zmieni się na dwucyfrową. Miała o tym świadczyć wymiana pylonów na stacjach Orlen. W przesłanym do nas oświadczeniu zapewniono jednak, "że dodatkowe miejsce" na wyświetlaczu nie jest związane z podwyżką. Więcej na ten temat przeczytacie tutaj:
Dodatkowe miejsce na wyświetlaczach. Będzie 10 zł za litr paliwa? Mamy komentarz Orlenu
Benzyna za 15 zł za litr? Ceny paliw w Polsce 2022 jeszcze pójdą w górę
Teraz pojawiły się nowe prognozy. Niestety nie są one najlepsze. Jak podkreślają eksperci, ceny paliw w Polsce mogą jeszcze gwałtownie wzrosnąć. W najbliższym czasie bariera 10 zł może zostać przekroczona.
W obecnej chwili trudno prognozować, kiedy to się stanie. Natomiast ryzyko przekroczenia 10 zł za litr rysuje się przed nam nami. – uważa dr Jakub Bogucki, analityk serwisu e-petrol.pl w rozmowie z "Super Expressem".
Jak zaznacza, ceny paliw będą zależeć m.in. decyzji rządu o wydłużeniu obniżki VAT i akcyzy na paliwa. Przypomnijmy, że w tym momencie obowiązuje ona do końca lipca 2022.
Benzyna po 8 zł? Internet komentuje drożyznę
O krok dalej idzie za to ekonomista Marek Zuber. Jak podkreśla, ceny paliw w Polsce będą zależeć m.in. od tego "czy np. USA porozumieją się z Arabią Saudyjską oraz Iranem w sprawie większego wydobycia ropy". Według niego ze względu na globalne spowolnienie gospodarcze popyt na ropę będzie mniejszy - wtedy ceny spadną. Jednak ze względu na wojnę Rosji z Ukrainą rozważa też drugą opcję.
Może ziści się czarny scenariusz: nie będzie większego wydobycia, a Putin zakręci kurek z ropą dla Europy. Wtedy cena za litr paliwa wystrzeli nawet do 15 zł – dodaje Zuber.
Polecany artykuł:
