Koronawirus

i

Autor: pixabay.com

Będzie pozew przeciwko Ministerstwu Zdrowia! Lekarze domagają się wypłaty zaległych dodatków covidowych

2021-10-28 12:38

Szpital Uniwersytecki w Krakowie składa pozew przeciwko Ministerstwu Zdrowia. Chodzi o wypłatę zaległych dodatków covidowych, których domagają się lekarze. W październiku pracownicy skarżyli się na brak personelu w szpitalu tymczasowym w Centrum Urazowym Medycyny Ratunkowej i Katastrof. Szpital otwiera także nowy oddział covidowy na ulicy Jakubowskiego.

W krakowskim szpitalu tymczasowym w CUMRiKU od października zeszłego roku pracowali lekarze oddelegowani z innych placówek na mocy decyzji Wojewody Małopolskiego. W tym roku skarżyli się na brak personelu. Sytuacja została opanowana, lecz dodatków covidowych lekarze nadal nie otrzymali.

- Co do dodatków zaległych to one będą przedmiotem pozwu, który będziemy składać do Ministerstwa Zdrowia. Otrzymaliśmy pismo od Wojewody Małopolskiego, który z jednej strony przyznając, że mamy rację w zakresie roszczenia dodatkowych kwot, odesłał nas do Ministra Zdrowia, tłumacząc, że to Minister wydał polecenie dotyczące szpitala tymczasowego. Będziemy podejmować kroki prawne, skierujemy wezwanie do zapłaty, a potem wejdziemy na drogę sądową, włącznie z żądaniem zabezpieczenia sądowego kwot, które należą się lekarzom - mówi Marcin Jędrychowski, Dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.

Od 1 listopada zostanie utworzony nowy oddział covidowy na ulicy Jakubowskiego - głównie po to, aby wypłacać dodatki lekarzom.

- Od 1 listopada przekształcimy oddział chorób zakaźnych w oddział covidowy, co spowoduje, że szpital będzie miał drugi poziom zabezpieczenia. Da nam to możliwość wypłaty dodatków covidowych. Trzeba mieć tylko świadomość, że te dodatki będą wypłacane dopiero od momentu otwarcia oddziału na ulicy Jakubowskiego - wyjaśnia Jędrychowski. 

Szpital jest zmuszony przekształcić oddział zakaźny w covidowy, gdyż jak mówi Dyrektor: "nie ma innej możliwości, aby lekarze otrzymali zaległe dodatki". 

- To jest dla mnie niezrozumiałe, że musi dochodzić do takich sytuacji. Ja tak naprawdę muszę przeształcić oddział chorób zakaźnych, który teraz jest pełnym oddziałem. Leczy różne inne choroby, bo pacjenci, którzy cierpieli na choroby zakaźne, też byli pacjentami, którzy chorowali na COVID-19. Mówimy tu o pacjentach z boreliozą, HIV i innymi. Teraz trzeba ten oddział przekształcić po to, aby wypłacać dodatki i trochę się przygotować na wzrastającą liczbę zachorowań.

Liczba zachorowań w kraju nadal rośnie. W Małopolsce odnotowano dzisiaj 346 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. 

Groby legend i sław Krakowa. Grechuta, Wodecki, Demarczyk i inni

Czy twoja rodzina zdrowo się odżywia?

Pytanie 1 z 7
Czy w waszym domu dzieci jedzą to samo co rodzice?