Wynagrodzenia rosną, ale realnie zarabiasz mniej. Wszystko przez szalejącą inflację. Kiedy Polacy będą mieć więcej pieniędzy?

i

Autor: pixabay

Inflacja

Wynagrodzenia rosną, ale realnie zarabiasz mniej. Dalej winna jest szalejąca inflacja

Choć średnie wynagrodzenie wzrosło, to w rzeczywistości Polacy mają mniejsze wypłaty. Powodem tego jest inflacja, która w lutym wyniosła ponad 18 proc. Wzrost wynagrodzeń nie był na tyle duży, aby mógł pokryć tę stratę. Kiedy możemy spodziewać się poprawy naszej sytuacji finansowej?

Główny Urząd Statystyczny podał najnowsze dane inflacyjne za luty 2023. W tym miesiącu przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w lutym 2023 r. wyniosło 7 065,56 zł, a przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 6 526,3 tys. etatów. Pomimo wzrostu wynagrodzenia i zatrudnienia (odpowiednio: o 13,6 proc. i 0,8 proc. r/r) realna wartość przeciętnego wynagrodzenia spada.

Ile naprawdę zarabia przeciętny Polak?

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w lutym 2023 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 18,4 proc. Nie trudno policzyć, że wypłaty Polaków nie nadążają za inflacją. O prawie 5 proc. przeciętne wypłaty są niższe niż przeciętne ceny w sklepach.

Wygląda na to, że w lutym będzie dołek realnego wynagrodzenia. Już chyba gorzej być nie może 

— mówi Piotr Bartkiewicz, ekspert Pekao. W rozmowie z Business Insiderem zauważa, że inflacja w kolejnych miesiącach powinna spadać, co przy spodziewanym ustabilizowaniu się dynamiki podwyżek płac powinno poprawiać siłę nabywczą pracowników.

Kiedy zarobki pokryją inflację?

Ekonomista ocenia, że jesienią jest szansa na powrót do dawnego układu, w który zarobki rosną szybciej niż ceny. Precyzuje, że można tego oczekiwać nawet już we wrześniu. Wskazuje, że w kolejnych miesiącach dynamika wynagrodzeń powinna utrzymywać się w okolicach 11 proc. Zastrzega jednocześnie, że znacznie większym ryzykiem obarczone są prognozy inflacji.

A.BIELAN: TŁUSTE KOTY W PIS? KAŻDA WŁADZA ZUŻYWA
Źródło: Wynagrodzenia rosną, ale realnie zarabiasz mniej. Dalej winna jest szalejąca inflacja