Stowarzyszenie MOST liczenie nietoperzy organizuje w regionie świętokrzyskim już od dziewięciu lat. To regionalna część ogólnopolskiego badania. Jak powiedział Łukasz Misiuna, szef organizacji, motywacją jest nie tylko ciekawość.
- Drugi ważny powód jest taki, że zbierając dane dowiadujemy się, gdzie są ważne zimowiska nietoperzy. Dzięki temu, w przypadku jakichkolwiek zagrożeń jesteśmy w stanie włączać się w procesy ochrony tych zimowisk – wyjaśnia Łukasz Misiuna.
Co roku rozpoznania prowadzone są głównie w nowych miejscach. W tym roku pandemia koronawirusa pokrzyżowała nieco plany kieleckiego stowarzyszenia i badania były skromniejsze. Mimo tego udało się zajrzeć do Krzemionek Opatowskich, huty w Samsonowie i kilku kamieniołomów w okolicy Kielc.
- Najczęściej spotykanym u nas gatunkiem nietoperza jest gacek brunatny. Spotykamy też gatunki nocek Natterera, nocek rudy. To są gatunki pospolite i rozpowszechnione ale wszystkie nietoperze są objęte ochroną gatunkową. Stwierdzenie ich obecności jest zawsze ważne – zaznacza Łukasz Misiuna.
Cykliczna akcja nie ma na celu wykazania wzrostu czy spadku liczebności nietoperzy zimujących w województwie świętokrzyskim. Jej celem jest odkrywanie kolejnych ważnych miejsc dla funkcjonowania tych zwierząt w naszym regionie.
Polecany artykuł:
