ratusz w Kaliszu

i

Autor: fot. mir, eska.pl Ratusz w Kaliszu

Krystian Kinastowski z absolutorium. „Władca w nowej komnacie i karocy”

2021-06-24 15:35

Prezydent Kalisza z absolutorium oraz wotum zaufania. Większość radnych – z PiS i Samorządnego Kalisza – podczas dzisiejszej sesji Rady Miasta poparła Krystiana Kinastowskiego. Przeciwni byli radni Lewicy oraz Platformy Obywatelskiej. Głosowanie poprzedziła gorąca dyskusja.

Opozycja zarzucała prezydentowi podwyżki, kumoterstwo, niszczenie zieleni miejskiej i szastanie publicznymi pieniędzmi.

– Mamy dwór, bizancjum, pełen skarbiec, ciemiężonych płatników i władcę w nowej komnacie i karocy. A Kalisz, z każdym rokiem, z miasta na prawach powiatu, staje się coraz bardziej z prawami miejskimi, dusznym i ciasnym, bez miejsca dla nikogo, kto nie jest pochlebcą władcy

– mówi Dariusz Grodziński, radny Platformy Obywatelskiej.

Barbara Oliwiecka z Polski 2050 do listy grzechów prezydenta dołożyła jeszcze kiepską komunikację z mieszkańcami oraz brak transparentności. Klub radnych Polski 2050 ostatecznie wstrzymał się od głosu przy absolutorium i wotum zaufania.

– Dzisiaj nie możemy wyrazić sto procent zaufania do pana działań, ale nie zagłosujemy przeciw. Widzimy też dobre strony działań i będziemy je wspierać. Natomiast liczymy na większy dialog

– mówi radna Barbara Oliwiecka.

Tymczasem zdaniem prezydenta, mimo krytyki ze strony radnych, mieszkańcy zadowoleni są ze stanu miasta. Krystian Kinastowski odniósł się do spraw, które budziły ostatnio kontrowersje – wyjaśniał, że należało już wyremontować prezydencki gabinet, tak by można było przyjmować ważnych gości w „ludzkich warunkach”. Przypomniał też, że miasto posadziło w ostatnim czasie wiele drzew i tłumaczył, że niektóre wysokie drzewa musiały iść pod topór. Dodał, że jeszcze wiele zmieni się na lepsze. Dziękował też radnym PiS za wsparcie.

– Nie jeżdżę żadną karocą, nie siedzę w gabinecie, nie wyciągam nóg na dywanie. Po prostu ciężko pracujemy. (…) Uważam, że to wszystko idzie w dobrym kierunku i te kolejne lata, które są przed nami, będą jeszcze mocniejszym akcentem, jeśli chodzi o te zmiany i to będzie widoczne

– mówi Krystian Kinastowski, dodając, że poprawa warunków w mieście nastąpi w ciągu najbliższych dwóch lat.

– Zgadzam się, że trzeba patrzeć na pozytywy i negatywy. Naszym zdaniem więcej jest pozytywów i nie to, że będziemy prezydentowi kadzić, że jest piękny, idealny, ładny i gładki. Po prostu jeżeli mamy jakiś problem, idziemy porozmawiać i czasami jest to męska dyskusja

– dodaje Artur Kijewski z PiS.

Radni przyjęli też sprawozdanie finansowe z wykonania budżetu miasta za ubiegły rok.