O plany miasta wobec Złotego Rogu pytał prezydenta Tadeusz Skarżyński, radny Prawa i Sprawiedliwości:
– Jest to część miasta atrakcyjna z perspektywy inwestycyjno-budowlanej. Duża działka w centrum, ma z pewnością potencjał i stanowiłaby atrakcyjne miejsce inwestycyjne, ale czy warto ją zabudowywać? Czy nie lepiej byłoby w tym miejscu utrzymać zazieleniony i zadrzewiony skwer, u wrót do Śródmieścia, który by komponował się z planowanymi bulwarami przy alei Wolności?
Prezydent miasta przypomina, że zagospodarowanie Złotego Rogu było tematem m.in. studenckiego konkursu urbanistycznego, który zorganizowało miasto wspólnie z Politechniką Poznańską.
– Pierwszą nagrodę zdobyły ex aequo dwie prace, w ramach których zaproponowano częściową zabudowę Złotego Rogu, mającą na celu rozwiązanie problemu gołych szczytów kamienic, które obecnie nie wyglądają atrakcyjnie, wraz z pozostawieniem przestronnego placu publicznego w otoczeniu zieleni miejskiej, połączonego z planowanym bulwarem
– odpowiada prezydent Krystian Kinastowski.
Charakter Złotego Rogu ma być zachowany. Od lat jest to bowiem miejsce spotkań i tak ma być także w przyszłości. Prezydent zapowiada, że nie może tam również zabraknąć zieleni, w tym „drzew dających cień”.
Obecnie opracowywana jest koncepcja budowy takiego bulwaru. Później urzędnicy mają zlecić opracowanie projektu na jego budowę, wraz z zagospodarowaniem Złotego Rogu. Zdaniem prezydenta, muszą to być przestrzenie spójne.
Polecany artykuł: