Gospodarka się odmraża, łagodzone są kolejne obostrzenia, więc niedługo można się spodziewać zwiększonego ruchu białych żagli na najdłuższym jeziorze - Jezioraku.
Niektórzy na łódkę przed koronawirusem uciekli już wcześniej, jak pan Marek ze Śląska, którego spotkaliśmy w porcie. Jak mówi, zwłaszcza nocami łatwo nie jest, bo zimo!
- Kilka warstw zakładam, żeby przetrwać noce i poranki ale warto! Jeziorak jest jeszcze takim niezdeptanym jak to mówię rezerwatem przyrody, nie jak Mazury Wschodnie (przyp.red. Giżycko, Mikołajki), gdzie tłok jest niesamowity - mówi Marek, doświadczony żeglarz.
W porcie nie brakuje też wielbicieli męskich rejsów jak pan Adam - obu posłuchacie w podcaście poniżej.
Iława gotowa na majówkę?
Właśnie odkręcana jest woda w iławskich fontannach, dobiega końca koszenie i sprzątanie po zimie.
Jak powiedziała nam Beata Furmanek z wydziału Komunikacji Społecznej - Obserwujemy, że iławskie restauracje przygotowują się już do majówki, są gotowe wydawać zestawy posiłków zarówno żeglarzom, turystom, rowerzystom jak i spacerującym nad Jeziorakiem. Na żeglarzy czeka 8 pomostów cumowniczych i ciche zakątki Jezioraka, w których można odpocząć od zgiełku.
1 maja, po przerwie, w pierwszy rejs wokół wyspy Wielka Żuława wyruszy też statek wycieczkowy Ilavia.
Jak powiedział nam Krzysztof Mądry z Iławskiego Centrum Sportu Turystyki i Rekreacji, które zarządza statkiem - Kapitan jeszcze sprawdza ostatnie szczegóły odnośnie zmienianych obostrzeń, już wiemy, że na pewno nie będziemy mogli na pokład zabierać osób niepełnosprawnych na wózkach. Jeśli chodzi o obłożenie, to prawdopodobnie tak jak w minionym sezonie, Ilavia będzie mogła zabierać połowę pojemności, czyli 14 osób.
Jeśli chodzi o ceny, to w tym sezonie za rejs wokół wyspy Wielka Żuława, trzeba będzie zapłacić 20 złotych (bilet normalny) i 15 zł (ulgowe). Rejsy będą, podobnie jak w minionym sezonie już z reżimem, organizowane w większych odstępach, czyli o godzinach: 10:00, 11:30, 13:00 14:30 16:00
