Stolica Polski będzie miała o 150 tysięcy mniej mieszkańców. Przez najbliższe trzydzieści lat liczba warszawiaków systematycznie będzie spadać. To wyniki najnowszej prognozy ludności w miastach jaką opracował GUS. "Krótko mówiąc nasze społeczeństwo starzeje się" - mówi Grażyna Marciniak, dyrektor departamentu polityki społecznej Głównego Urzędu Statystycznego w Warszawie. Zdaniem socjologa doktora Tadeusza Szawiela, na prognozy trzeba patrzeć z przymrużeniem oka. Bo sytuacja w Warszawie z roku na rok sie zmienia, więc wyniki badań szybko stają się nieaktualne. Zdaniem Szawiela, przyrost naturalny najprawdopodobniej wzrośnie. Jak bardzo? "To zależy od jednego czynnika - poziomu życia. Jeżeli skok cywilizacyjny uda się, może nie będzie źle z przyrostem naturalnym" - mówi dr Szawiel. Ale nawet to, zdaniem burmistrza Ursynowa nie jest powodem do radości. Jak mówi Andrzej Machowski, wyższy przyrost w Polsce nie oznacza, że mieszkańców w Warszawie przestanie ubywać. "To, że stolica ma mniej mieszkańców niż dziesięć lat temu jest wynikiem tego, że część mieszkańców przeprowadziła się do gmin podwarszawskich" - komentuje Machowski. Według prognozy GUS w 2030 roku w Warszawie będzie mieszkać milion 5320 osób. Czyli o ponad 150 tysięcy mniej niż teraz. Większy spadek ludności będzie jedynie w Łodzi.
Warszawiaków ubywa i będzie ubywać.
2006-11-21
11:18
Stolica Polski będzie miała o 150 tysięcy mniej mieszkańców. Przez najbliższe trzydzieści lat liczba warszawiaków systematycznie będzie spadać. To wyniki najnowszej prognozy ludności w miastach jaką opracował GUS.
