Uniwersytet dla Blokersów - pomysł policji i miasta

2006-11-21 11:18

Kolejna uczelnia wyższa w Warszawie? Nie, choć nazwa może to sugerować. Wkrótce ruszy bowiem Uniwerstet dla Blokersów. To pomysł policji i miasta na utrzymanie spokoju na osiedlach, klatkach schodowych, parkach i przed sklepami nocnymi...

Kolejna uczelnia wyższa w Warszawie? Nie, choć nazwa może to sugerować. Wkrótce ruszy bowiem Uniwerstet dla Blokersów. To pomysł policji i miasta na utrzymanie spokoju na osiedlach, klatkach schodowych, parkach i przed sklepami nocnymi. Zastępca Komendanta Stołecznego Policji Jan Gral mówi, że uniwersytet ma być alternatywą dla ludzi, którzy po szkole czy pracy nie mają co zrobić z wolnym czasem. Jak mówi - trzeba ich czymś zainteresować. Policja uważa, że utorzenie takiej nietypowej placówki to szansa na skuteczną walkę z drobną przestępczością. Oprócz Uniwersytetu dla Blokersów na warszawskie osiedla ruszy wkrótce 400-stu policjantów z prewencji - miasto da na ich etaty 8 milionów. Ich zadaniem będzie ustalenie kto na osiedlu jest agresywny oraz gdzie gromadzą się ludzie, którzy stwarzają zagrożenie dla mieszkańców. Pogromcy blokersów - jak nazywa się tych policjantów pojawią się m.in. na Dworcu Centralnym i na kilku osiedlach - na Gocławiu, Targówku, ale także w Śródmieściu, a potem na Bemowie i Tarchominie.