To nie był pierwszy pomysł na ślub

Britney Spears podobno próbowała namówić swojego byłego narzeczonego Justina Timberlake’a na szybki ślub w Las Vegas.

Przyjaciele piosenkarza twierdzą, że Britney, która podczas ubiegłego weekendu zawarła w Las Vegas trwające 55 godzin małżeństwo z przyjacielem Jasonem Alexandrem, próbowała nakłonić Justina do podobnej ceremonii, kiedy jeszcze jako para odwiedzili amerykańską stolicę hazardu. Britney chciała zrobić to samo, kiedy była z Justinem. Imprezowali w Las Vegas, a ona zaczęła mówić, że byłoby bardzo śmiesznie, gdyby poszli do kaplicy i pobrali się, opowiada przyjaciel Timberlake’a, który rozstał się z piosenkarką w marcu 2002 roku. Justin potraktował to jako żart, ale być może po prostu nie zdawał sobie sprawy, że Britney mówiła to zupełnie poważnie. Widać, jak bardzo jej zależy na tym, żeby zostać panną młodą.