Teatr Muzyczny przygotował młodzieżową wersję opery Stanisława Moniuszki. Jest ona znacznie krótsza, ale jak zapewniają twórcy, treść zgadza się z oryginałem. Reżyser zmienił scenerię, inaczej wygląda także strona muzyczna spektaklu. Przypomina ona teledysk. - Specjalna inscenizacja opery Moniuszki, ma pokazać młodzieży inne oblicze teatru - mówi Jacek Boniecki, dyr. artystyczny Teatru Muzycznego w Lublinie. Straszny dwór w wersji młodzieżowej przypomina wideoklip, ale twórcy utrzymali go w staropolskim klimacie - mówi Robert Skolmowski, reżyser spektaklu. Przedstawienie Nie taki straszny dwór obejrzy 3 i pół tysiąca młodych widzów. Są to uczniowie szkół z terenu całej Lubelszczyzny.
Straszny dwór, wcale nie taki straszny
2006-11-21
11:18
Teatr Muzyczny przygotował młodzieżową wersję opery Stanisława Moniuszki. Jest ona znacznie krótsza, ale jak zapewniają twórcy, treść zgadza się z oryginałem. Reżyser zmienił scenerię, inaczej wygląda także strona muzyczna spektaklu. Przypomina ona teledysk.