Tygodnik Gwiazdy wyliczył słabe punkty naszych celebrytów. I tak za cellulit dostało się Dodzie i Nataszy Urbańskiej. Biust a'la naleśnik (u nas bardziej znany jako „uszy jamnika”) to oczywiście znak rozpoznawczy Edyty Górniakoraz Iwony Pavlović. Łysina to cecha wspólna Radka Majdana i... Edyty Herbuś, a najsłynniejsze wystające brzuszki należą do Moniki Richardson oraz Agnieszki Popielewicz. Do tego momentu zgadzamy się w 100%. Ale zestawienie obok siebie fałdek Oli Kwaśniewskiej i Joanny Liszowskiej uważamy za gruby nietakt! Przecież one startują w zupełnie innych wagach!
(why)
Słabe punkty gwiazd...
2009-08-08
21:23
Zgadzacie się?