Seria tragedii

2006-11-21 11:18

Dwie noworoczne tragedie, do których doszło w Radomiu wciąż są przedmiotem intesywnej pracy Policji.

Dwie noworoczne tragedie, do których doszło w Radomiu wciąż są przedmiotem intesywnej pracy Policji. W sprawie śmietelnego pobicia 31-letniego mężczyny, którego zwłoki znaleziono na Michałowie, zarzut postawiono już 25-letniemu właścicielowi mieszkania. Został on zatrzymany zaraz po odnalezieniu zwłok ofiary. Z kolei w sprawie zabójstwa, do którego doszło przy ulicy Odlewniczej zatrzymano już trzy osoby mogące mieć związek ze sprawą. Przypomnijmy, że od ciosu nożem w serce zginął tam 51-letni mężczyzna. Policja podejrzewa, że w obu przypadkach doszło do nieporozumień podczas wspólnego picia alkoholu i to było przyczyną tragedii.To jednak nie koniec dramatycznych zdarzeń na początku nowego roku w Radomiu. W wyniku pożaru, który wczoraj wieczorem wybuchł w bloku przy ulicy Limanowskiego śmierć poniósł 50-letni mężczyzna. Ogień, który pojawił się w piwnicy udało się szybko ugasić, ale w jednym z piwnicznych pomieszczeń znaleziono zwłoki mężczyzny, który najprawdopodobniej sam zaprószył ogień.