Lata mijają, a gust Paris Hilton się nie zmienia. 39-letnia celebrytka od lat jest wierna swojemu wizerunkowi blondynki i od lat najlepiej odnajduje się w różu. Paris miała już różowe wszystko - od każdej części garderoby po samochód. Aż dziwne, że dopiero wpadła na "genialny" pomysł pofarbowania na różowo swojego psa.
Dziedziczka hotelowej fortuny zaprezentowała w poniedziałek nową "fryzurę" swojego pupila. Co sądzicie o takich zabiegach?
Paris Hilton pofarbowała psa na różowo
Paris Hilton jest od zawsze wielką fanką miniaturowych piesków. Jeszcze w czasach show The Simple Life towarzyszył jej chihuahua Tinkerbell, a w 2014 roku jej nowym pupilem został biały szpic miniaturowy. Pieska o imieniu Mr. Amazing celebrytka kupiła za - jak donosiły wtedy media - 13 tysięcy dolarów od kanadyjskiej firmy, która organizowała przewóz szczeniaków z Korei Południowej do nabywców za granicą.
Już od sześciu lat więc mały pomeranian jest stałym towarzyszem Paris Hilton. Po raz pierwszy jednak zobaczyliśmy go teraz w takim wydaniu - na różowo! Czy to dla niego bezpieczne? W tej kwestii spierają się nawet specjaliści. O ile używanie farb przeznaczonych dla ludzi jest absolutnie zabronione, o tyle na rynku nie brakuje preparatów dla sierści zwierząt. Pytanie brzmi jednak - czy jest to naprawdę potrzebne?
Zobaczcie fotki!