Za pobicie ze skutkiem śmiertelnym odpowie wkrótce przed sądem 22-letni mieszkaniec Radomia. Do zdarzenia doszło w lipcu tego roku w okolicach przystanku autobusowego przy ulicy 11-go listopada. Daniel P. wraz grupą znajmomych siedział na ławce. Przechodzący obok mężczyzna zaczął nagle im ubliżać i opluł jedną z osób. W odwecie oskarżony kopnął mężczyznę w plecy i kilkakrotnie uderzył pięścią. Ireneusz T. upadł uderzając głową o chodnik. W wyniku obrażeń zmarł. Jak mówi rzecznik prokuratury okręgowej w Radomiu Małgorzata Chrabąszcz, oskrżony przyznał się do winy, chociaż zeznał, że nie zamierzał spowodować śmierci mężczyzny i został przez niego sprowokowany. Daniel P. był już wczesniej karany. Teraz za pobicie ze skutkiem śmiertelnym grozi mu kara od 2 do 12 lat więzienia.
Oskarżony o śmiertelne pobicie
2006-11-21
11:18
Za pobicie ze skutkiem śmiertelnym odpowie wkrótce przed sądem 22-letni mieszkaniec Radomia.