Historia 20-letniej Kabuli wstrząsnęłaby każdym. Teraz jednak 20-latka zaczyna nowe życie w Polsce pod opieką Martyny Wojciechowskiej. Jak to się stało, że Martyna Wojciechowska adoptowała dziewczynę z Tanzanii?
Polska podróżniczka poznała ją w jednej z wiosek w Tanzanii - Kahama. Kabula cierpi na albinizm, przez co padała w przeszłości ofiarą wierzeń panujących w wiosce, według których posiadanie części ciała osoby chorej na albinizm przynosi szczęście. Kabula w barbarzyński sposób straciła rękę.
Napastnicy nie chcieli jej zabić, bo za zabójstwo grozi kara śmierci. Byli więc tak wyrafinowani, że położyli jej rękę na desce i trzema machnięciami maczety odrąbali tę rękę na wysokości ramienia. Zadbali nawet, żeby się nie wykrwawiła. Kazali matce pobiec po naftę, żeby polać nią ranę i doprowadzić do zamknięcia naczyń krwionośnych. Poznałam w Tanzanii więcej ludzi, którzy tego doświadczyli.
- opowiadała Martyna Wojciechowska w wywiadzie dla VIVY. Gwiazda poznała Kabulę, gdy przybyła do Tanzanii, by kręcić program o współczesnych polowaniach na ludzi.
>> Martyna Wojciechowska i Przemek Kossakowski zamieszkają razem!
Martyna Wojciechowska adoptowała córkę z Tanzanii
Okazało się, że po emisji programu nie tylko Martyna Wojciechowska była niezwykle poruszona historią Kabuli. Pomoc dla dziewczyny zaczęła spływać z całej Polski.
Bez żadnej akcji reklamowej zebraliśmy 100 tysięcy złotych i dzięki temu Kabula może kształcić się, żeby zostać prawnikiem i bronić ludzi takich jak ona – słabszych i wykluczonych. Oświadczyłam oficjalnie przed rządem Tanzanii, że Kabula przechodzi pod moją opiekę i że będę finansować jej życie oraz edukację.
- wyjaśniła podróżniczka.
W końcu nadszedł ten szczęśliwy dzień, w którym Kabula dotarła do Polski. Martyna Wojciechowska pokazała na Instagramie zdjęcie ze swoją nową córką. Warto dodać, że Kabula to nie jedyna dziewczyna, której edukację wspiera Martyna. Gwiazda wspiera edukację kilku dziewczynek z różnych miejsc na świecie.
Życzymy Kabuli wszystkiego co najlepsze w nowym domu!