Sławny i bogaty nie znaczy szczęśliwy. Od wielu lat przekonujemy się o tym, będąc świadkami kolejnych dramatów największych gwiazd świata. O tym, że czasem szczęście jest tylko pozorne, przypomniała właśnie Lady Gaga.
Lady Gaga walczy bowiem z samotnością. Wokalistka, która gorąco angażuje się w walkę z zaburzeniami emocjonalnymi u dzieci i młodzieży, przyznała, że sama cierpi.
Bycie na scenie to ogromna samotność. Czuję się samotna, tak, jakbym była jedyną osobą, która to robi. Czuję, że nikt mnie nie rozumie. Chęć stłumienia bólu zachęca to korzystania z różnych rzeczy. Kiedy po raz pierwszy zaczęłam występować w całym kraju, grając w klubach nocnych, wszędzie było mnóstwo różnych środków. Ja jednak bawiłam się już, gdy byłam młodsza, więc nie pociągało mnie to. Udało mi się tego uniknąć.
- przyznała.
>> Lady Gaga prowokuje na instagramie! Gwiazda jest kompletnie naga
Przykładem osoby, która nie poradziła sobie ze sławą, jest Demi Lovato. Podczas, gdy wszystkim wydawało się, że jest najszczęśliwsza na świecie, ona przegrywała walkę z uzależnieniem narkotykowym. Teraz cały świat trzyma kciuki za jej terapię w ośrodku odwykowym.
O samej Lady Gadze warto dodać, że przygotowuje się właśnie do premiery filmu A Star Is Born, w którym gra główną rolę młodej wokalistki. Reżyserem produkcji jest Bradley Cooper. Do przedsprzedaży trafiła już ścieżka dźwiękowa z filmu, na której znalazły się 35 utwory śpiewane przez Lady Gagę i Bradleya Coopera. Film ma trafić do polskich kin pod koniec listopada.