Anna Przybylska zmarła w 2014 r. w wyniku choroby nowotworowej. Pomysł realizacji filmu na temat jej życia pojawił się tuż po tragedii, jednak rodzina nie była gotowa stawić czoła takiemu wyzwaniu. Potrzebowali wielu lat, aby się z tym zmierzyć i finalnie dokument ma się ukazać w kinach 5 października.
Twórcami filmu są Krystian Kruczkowski i Michał Bandurski, którzy mają już na swoim koncie takie filmy jak: „Krzysztof Krawczyk - całe moje życie” oraz „Maryla. Tak kochałam”.
Przyjaźń Anny Przybylskiej z Radosławem Piwowarskim
Ania Przybylska zadebiutowała w 1997 r. w filmie „Ciemna strona Wenus” w reżyserii Radosława Piwowarskiego, z którym przyjaźniła się przez długie lata. Filmowiec ma do Ani duży sentyment, a SMS od niej nadal przechowuje w swoim telefonie.
Kochany reżyserze, nie damy się, wszystko Tobie zawdzięczam – pisała Ania tuż przed śmiercią.
Piwowarskiemu bardzo zależało na zrealizowaniu filmu fabularnego, który przybliżyłby widzom postać Anny, jednak rodzina nie była wówczas gotowa, aby sprostać takiemu wyzwaniu. Prace nad filmem wstrzymano na wiele lat, jednak w ostatnim czasie temat powrócił.
Okazało się również, że producenci mają pomysł, kto mógłby wcielić się w główną rolę. Ich zdaniem - jak podaje „Jastrząb Post” - postać Ani mogłaby zagrać Aleksandra Kisio.
Zagrać Annę Przybylską to duże wyzwanie
38-letnia aktorka do tej pory wcielała się w role epizodyczne i drugoplanowe, a na swoim koncie ma udział w ponad 50 produkcjach. Największą popularność przyniosła jej postać Gośki z serialu „Prosto w serce”, gdzie zagrała najlepszą przyjaciółkę Moniki (Anna Mucha).
Anna Przybylska była ulubienicą całej Polski, urzekała wszystkich swoją charyzmą i poczuciem humoru. Dla aktorki, która zostanie zaangażowana w projekt, odtworzenie postaci Ani będzie zapewne nie lada wyzwaniem.