Złośliwi twierdzą, że Meghan Markle wyprowadziła się do Stanów Zjednoczonych, bo brakowało jej świata showbiznesu. Faktem jest jednak, że po przeprowadzce do Los Angeles ona i książę Harry dalej angażowali się głównie w rozmowy na tematy, w których działali również jako członkowie monarchii - teraz robią to jednak na własnych warunkach i (czasem) sporo na tym zarabiają.
Fani Sussexów wciąż zastanawiają się, czym Meghan Markle i książę Harry chcieliby zająć się na stałe. Tu jednak warto zaznaczyć kilka rzeczy - po pierwsze, oboje mają tak duże majątki, że nie muszą parać się pracą na etat, a po drugie, wiemy już, że Meghan i Harry mają ambicje wciąż wpływać na kształt świata. Istotny jest też fakt, że Harry nie posiada amerykańskiego obywatelstwa.
>> Meghan Markle też będzie kandydować na prezydenta USA?! „To wszystko jest częścią planu”
Książę Harry w amerykańskim Tańcu z gwiazdami
Sussexowie ewidentnie mają jednak ochotę na mały romans z showbiznesem. Jakiś czas temu Meghan Markle pojawiła się w America's Got Talent, by wesprzeć jednego z uczestników. Teraz w amerykańskim Tańcu z gwiazdami wystąpił sam książę Harry! Łatwo wyobrazić sobie, że w czasach jego czynnej przynależności do rodziny królewskiej byłoby to raczej niemożliwe...
Książę Harry wsparł w Strictly Come Dancing J.J. Chalmersa - medalistę Invictus Games.
Kiedy pierwszy raz spotkałem J.J. był skorupą samego siebie, ale potem zobaczyłem, jak lśnisz podczas Invictus i znów poczułeś się sobą, to był początek niesamowitej podróży. Jestem naprawdę dumny. Nie jesteś tancerzem, udowadniasz, że możesz zrobić wszystko, na co masz ochotę, co jest niesamowite.
- powiedział na specjalnym filmiku wnuk królowej Elżbiety II.
Jak Wam się podobają takie zajęcia księcia? Miły gest, a może nie wypada?