Kontrowersyjny obelisk

2006-11-21 11:18

Obelisk kanclerza Niemiec Ottona Bismarcka z drugiej połowy XIX wieku ustawiono obok kościoła w podkętrzyńskich Nakomiadach.

Mieszkańcy Nakomiad zdecydują o tym, czy obelisk poświęcony pamięci XIX-wiecznego kanclerza Niemiec Otto von Bismarcka pozostanie na eksponowanym miejscu w centrum wsi - oświadczył wójt gminy Kętrzyn Sławomir Jarosik. Sprawa pomnika poświęconego kanclerzowi Niemiec od blisko tygodnia burzy spokój radnych gminy Kętrzyn i mieszkańców pobliskiej miejscowości Nakomiady, gdzie można obejrzeć obelisk. Obelisk poświęcony Żelaznemu Kanclerzowi postawili w 1899 r. mieszkańcy Nakomiad, leżących wówczas w granicach terytorialnych Prus Wschodnich. Bismarck był autorem Kulturkampfu - programowej germanizacji Polaków na ziemiach zajmowanych przez osadników niemieckich. W latach 60. ubiegłego stulecia monument osunął się i do niedawna leżał przykryty cienką warstwą ziemi. Na polecenie wójta został odkopany, oczyszczony i ponownie wyeksponowany. Jego zdaniem, eksponując kamień z tablicą upamiętniającą Bismarcka, nie naruszył prawa. Według wojewody warmińsko-mazurskiego Stanisława Szatkowskiego prawo zobowiązywało jednak wójta do zasięgnięcia opinii w tej sprawie w Radzie Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.