Informację o wynajęciu surogatki przez Kim Kardashian i Kanye Westa media uznają za pewniak. Tymczasem sama Kim zaznaczyła ostatnio w wywiadzie, że tak naprawdę… nigdy nie potwierdziła istnienia kobiety!
Media piszą, że surogatka Kim Kardashian, która ma urodzić jej trzecie dziecko, jest w czwartym miesiącu ciąży. Kobieta ma urodzić, według doniesień, dziewczynkę. Wiadomo też, jaką kwotę ma otrzymać od Kim i Kanye za swoją dziewięciomiesięczną pracę. Mówi się nawet o 115 tysiącach dolarów.
Co na te doniesienia Kim Kardashian? Celebrytka postanowiła jeszcze trochę podgrzać atmosferę wokół tematu swojego trzeciego dziecka i… wszystkiemu zaprzeczyła!
„Widziałam wiele rzeczy, a my nigdy nic nie potwierdzaliśmy. Myślę, że powiemy o tym, gdy będziemy gotowi. To niezwykle inwazyjne, gdy ludzie tak po prostu… jest tak wiele szczegółów, a ja tylko mówię, nigdy o tym nie słyszałam, nigdy nie słyszałam. Obojętnie. Nie potwierdzaliśmy tego i to wszystko. Dam wam znać, gdy będziemy gotowi” - powiedziała.
Takie słowa oczywiście pozwolą jej zyskać jeszcze większą uwagę, na której z pewnością jej zależy.
Jak myślicie, ile jeszcze będziemy rozmawiać o surogatce Kim Kardashian?