Czas koronawirusa nie sprzyjał muzykom, którzy musieli zmienić swoje plany na 2020 rok i zamiast koncertowania, wracali najczęściej do studia nagraniowego. Zupełnie inaczej było w przypadku Katy Perry, która tuż przed wybuchem pandemii zaszła w ciążę. Gwiazda jeszcze przed porodem skończyła płytę i udała się za zasłużony urlop macierzyński.
Oczywiście Katy Perry nie byłaby sobą, gdyby w tym czasie w ogóle nie pracowała. Ukochana Orlando Blooma wydała w ostatnich dniach teledysk do piosenki Not the End of the World z bardzo zaskakującą aktorką, która wystąpiła w klipie głównej roli.
Wy też jesteście pod wrażeniem tego teledysku?
Taylor Swift gratuluje Katy Perry
W teledysku zobaczyliśmy bowiem Zooey Deschanel. Fani Katy Perry już od lat wskazywali, że między aktorką i wokalistką jest łudzące podobieństwo i w końcu Katy wykorzystała je w swojej pracy. W klipie widzimy, jak przyjaźni kosmici porywają Zooey Deschanel, myląc ją z przechodzącą akurat obok Katy Perry.
Zabawny pomysł spodobał się nie tylko fanom, ale i Taylor Swift. I pomyśleć, że jeszcze kilka lat temu skłócona z Katy gwiazda nawet nie spojrzałaby na jej klip! Dziś już dziewczyny są w świetnych stosunkach i wzajemne pochwały to dla nich norma. Tay w uroczy sposób zareagowała na teledysk do Not The End Of The World, wstawiając tweeta: