Przed Sądem Rejonowym dla Krakowa Nowej Huty stanął dziś dyrektor szpitala imienia Rydygiera, Krzysztof Kiciński, oskarżony o niepłacenie zaliczek na podatek dochodowy od wynagrodzeń za wrzesień i październik 2003 roku. Na następnym posiedzeniu sąd zdecyduje, czy umorzy postępowanie w tej sprawie. Zwłokę w płaceniu podatku dyrektor wyjaśniał koniecznością kupienia leków ratujących życie. Na posiedzeniu sąd rozważał kwestię umorzenia postępowania z uwagi na znikomą społeczną szkodliwość czynu. Ze względu na braki w dokumentacji księgowej odłożył decyzję do następnego posiedzenia, w marcu. Akt oskarżenia w tej sprawie sporządził Urząd Skarbowy w Nowej Hucie. Sprawa ma się toczyć w trybie uproszczonym. Zaległości podatkowe - według wyliczeń "skarbówki" - wyniosły blisko 500 tysięcy złotych. Dyrektorowi szpitala grozi kara grzywny lub do dwóch lat więzienia.
Dyrektor przed sądem
2006-11-21
11:18
Przed Sądem Rejonowym dla Krakowa Nowej Huty stanął dziś dyrektor szpitala imienia Rydygiera, Krzysztof Kiciński, oskarżony o niepłacenie zaliczek na podatek dochodowy od wynagrodzeń za wrzesień i październik 2003 roku.
