Każdy dawca i każda kropla jest na wagę złota. Taki cel przyświeca uczniom i nauczycielom grudziądzkiego Gastronomika, gdzie od kilku miesięcy działa szkolne koło honorowych krwiodawców. Obecnie należy do niego 12 osób.
Klub powstał w lutym tego roku, czyli jesteśmy młodym klubem. Żeby do nas dołączyć, trzeba mieć skończone 18 lat, i opłacać symboliczną składkę. Do tego oczywiście trzeba regularnie oddawać krew - mówi Izabela Pytyńska, nauczyciel z ZSGH w Grudziądzu.
Polecany artykuł:
Do koła należą nie tylko uczniowie, ale również i nauczyciele. Niektórzy z nich krwią dzielą się już od wielu lat.
Jak wstąpiłam w szeregi WOT-u, to właśnie koledzy i koleżanki przekazali mi, że warto byłoby wesprzeć jedną z akcji. Oddałam ją po raz pierwszy i nie było żadnych przeciwwskazań. Od tego czasu robię to regularnie - mówi Katarzyna Kurek, nauczyciel przedmiotów zawodowych w grudziądzkim gastronomiku.
W klubie nie brakuje także osób, które swoją przygodę z oddawaniem krwi zaczęły dopiero kilka miesięcy temu. W tym przypadku są to jednak głównie uczniowie.
Zaczęłam oddawać krew w sumie dopiero we wrześniu tego roku. Nigdy nie miałam tej odwagi, żeby podejść sama, zapytać o co w tym chodzi. Nagle zauważyłam, że taka akcja organizowana jest w szkole. Pomyślałam wtedy, że warto spróbować. Teraz chcę oddawać krew co trzy miesiące - opowiada Hanna Łepek, uczennica czwartej klasy technikum.
"Gastronomik" z Grudziądza poza regularnym oddawaniem krwi, organizuje także cykliczne akcje rejestracje do bazy potencjalnych dawców szpiku kostnego.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: grudziadz@eska.pl
