nowe rozkłady jazdy

i

Autor: Damian Pieczonka

Cięcia w kosztach kursowania autobusów. Pasażerów czeka spora rewolucja w rozkładach

2020-02-03 12:29

Od lutego zmianie uległy godziny, a nawet trasy autobusów komunikacji miejskiej w Grudziądzu. Dotyczą głównie weekendów na liniach, które nie cieszyły się szczególną popularnością. To dopiero początek większych zmian. Już podrożały bilety. W kasie miasta oszczędności mają wynieść nawet 7 mln zł.

Zmiany w rozkładach to dla podróżujących konieczność dopasowania się do nowych godzin odjazdów. Na nowo trzeba je przestudiować i przeanalizować, tak by zdążyć dojechać do celu. Urzędnicy w listopadzie 2019 roku przeprowadzili badania napełnień i na ich podstawie zlikwidowali część połączeń. 

Pasażerowie w pierwszy weekend lutego mogli już odczuć wprowadzone korekty na niemal wszystkich liniach autobusowych.

Ratusz nie chce więcej dokładać do komunikacji miejskiej, a w zasadzie już nie może. To efekt wprowadzenia programu oszczędnościowego. Grudziądz boryka się z ogromnymi problemami finansowymi spowodowanymi zadłużeniem szpitala. Wymagane są więc korekty w budżecie. Najpierw zdecydowano o podniesieniu kosztów biletów, a teraz o zmniejszeniu połączeń. W połowie roku trzeba się liczyć z możliwością wprowadzenia przesiadek. Jazda autobusem przestanie być przyjemnością. Jeden z punktów przesiadkowych według planów, powstać ma na Placu Stycznia.

Mniej kursów autobusów to mniej pracy dla kierowców, choć jak zapewnia Natalia Granica z Urzędu Miejskiego - zmiany wprowadzone od 01.02.2020 r. nie powodują zwolnień kierowców, nie wpływają negatywnie na kondycję spółki. Obecnie nie znika żadna linia.

Jedna z większych zmian dotyczy linii 21. Jak dodaje pracownik biura prasowego Ratusza - główna zmiana obejmuje soboty i niedziele, gdzie linia ma kursować przez Średnicówkę i bez wjazdu w osiedle Rządz, tylko przez ulecę Konstytucji 3 Maja. Ponadto rozkłady jazdy uległy zmianie dla linii 7, 8, 11, 13, 14, 15, 17, 19, 21, 22, 24 oraz N.

Przygotowaniem nowych rozkładów jazdy, jakie obowiązywać zaczną latem ma się zająć zewnętrzna firma. Niewykluczone, że MZK wykonywać będzie nawet o milion tzw. wozokilometrów mniej niż dotychczas.

Przypomnijmy, że od nowego roku bilet normalny podrożał o 60 groszy i obecnie kosztuje 3,20. To wyższa cena niż w Toruniu czy Bydgoszczy.