Olimpia straciła w meczu z Jarotą Jarocin pierwszą bramkę w tym sezonie. Czy liczyliście te minuty na zero z tyłu?
Oczywiście, że liczyliśmy te minuty. Koniec końców rywale zdjęli z nas presję. Odliczaliśmy każdą minutę, każde czyste konto. Może teraz będzie nam się grało trochę lepiej, ponieważ to zero z tyłu było w naszych głowach, czy szatni. Wszędzie gdzieś niosło się to echo tego zera. Jeśli mamy tracić bramki to tylko w taki sposób. Mieliśmy słabszy okres w tym meczu, ale dość szybko na niego zareagowaliśmy. Odpowiedzieliśmy trzecią bramką i wygraliśmy to spotkanie. Zwycięstwo cieszy nas najbardziej.
Polecany artykuł:
Czy z perspektywy bramki ten mecz wyglądał na w pełni kontrolowany przez Olimpię? Było kilka momentów, w których rywale próbowali zaatakować. Raz nawet, gdy pana zabrakło w bramce, z pomocą przyszedł obrońca.
Myślę, że nad całym meczem mieliśmy 100-procentową kontrolę. Dobrze weszliśmy w to spotkanie. Wiadomo, że ten okres słabszej gry się przytrafił. Strzeliliśmy szybko dwie bramki i zrobiło się nieco luźniej na boisku. Z przeciwnika zeszła już ta presja i zaczął grać lepiej. My jesteśmy jednak w dobrej formie i potrafimy się uzupełniać na boisku. To dobry prognostyk na przyszłość.
Linia defensywna w tym sezonie jest zupełnie nowa w porównaniu do tej z zeszłego roku. Czy to już ten czas, gdzie można powiedzieć, że dobrze rozumiecie się w obronie?
Myślę, że z meczu na mecz się docieramy. Każdy kolejny mecz i kolejne minuty będą działały na naszą korzyść. Im więcej gry, tym lepiej będziemy się rozumieć na boisku. Myślę, że na pewno będzie to ciągle procentować w dalszej części sezonu.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: online@grupazpr.pl
