warta gorzów

i

Autor: Dawid Lis/Warta Gorzów

Warta Gorzów zagrała z Pniówkiem Pawłowice na 1:1. Były okazje na wygraną

2022-09-05 10:37

Trzeci mecz w domu i trzeci remis. Astro Energy Warta Gorzów zagrała z Pniówkiem Pawłowice na 1:1. W pierwszej połowie gorzowianie byli znacznie częściej przy piłce, ale nie przekładało się to na klarowne sytuacje bramkowe.

Tych brakowało także gościom, ci jednak byli skuteczniejsi i pierwsi wyszli na prowadzenie w 44 minucie- dzięki Mateuszowi Szatkowskiemu. Druga część również pod dyktando bordowo-granatowych.

Bartosz Kurek: Nie zlekceważymy Amerykanów

Napór w ostatnich minutach przyniósł skutek. Z prawej strony wrzucał Brajan Burzyński, uderzył Dawid Ufir, piłka odbiła się jeszcze od obrońcy i zaskoczyła bramkarza gości. Remisu nieco żałuje Mateusz Konefał, trener Warty:

Naprawdę mogliśmy się tutaj pokusić o trzy punkty. Tym bardziej, że zespół z Pniówka miał już bardzo duże problemy fizyczne. Nie udała nam się niestety decyzyjność przy polu karnym. To się musi zmienić, musi być więcej dośrodkowań, więcej strzałów w światło bramki, bo bez tego te nie będą padać.

Warta po tej kolejce znalazła się w strefie spadkowej III ligi. W sobotę (10.09) zagra na wyjeździe z LKSem Goczałkowice Zdrój.

QUIZ. Poniedziałkowy test z wiedzy ogólnej. Orły intelektu powalczą o 8/10

Pytanie 1 z 10
Największym pod względem liczby ludności miastem USA jest Nowy Jork. Za nim znajduje się Los Angeles a podium zamyka...