Inicjatorami spotkania są sami mieszkańcy. Przypomnijmy: nieruchomość położona przy Kazimierza Wielkiego, w bliskim sąsiedztwie bloków mieszkalnych, miała zostać sprzedana pod pawilon handlowy.
Na początku lipca na spornej działce pojawili się geodeci. Władze miasta poprzez prace geodezyjne planowało sprzedać działkę na obiekt, w którym prowadzony byłby handel czy usługi administracji . Wówczas mieszkańcy zaczęli protestować. Napisali list do radnych i prezydenta, w którym wyjaśnili swoje wątpliwości co do tych planów.
- Zachowajmy troszkę tej zieleni a nie wszędzie beton. Jak nam postawią tutaj blok czy pawilon to co my będziemy mieć przed oknami? klimatyzatory, wentylatory? - mówili wówczas mieszkańcy okolicznych bloków.
W sierpniu odbyła się dyskusja mieszkańców osiedla z urzędnikami. Gorzowianie proponowali np. powstanie na tym terenie parku, by było to miejsce do wypoczynku. Magistrat stał przy sprzedaży terenu a zarobione na tym pieniądze miały zostać przeznaczone jako wkład własny do innych inwestycji. Chętni interesowali się tym miejscem od 8 lat.
i
Mieszkańcy jednak się nie poddali. Po spotkaniu przygotowali swój projekt uchwały, która miała zmienić przeznaczenie tego terenu pod rekreacje. Podpisało się pod nim prawie 500 osób. Jednak uchwała nie została podjęta przez radnych. Okazało się, że jako mieszkańcy nie mogą złożyć takiego dokumentu. W związku z tym radni przedłożyli swoją uchwałę o sporządzeniu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego i ta została przyjęta. Tworzenie planu trwa a magistrat odstąpił od sprzedaży tego terenu. Teraz mieszkańcy chcą porozmawiać co na tej działce miałoby powstać. Jeśli nie przedstawią swoich pomysłów, nie wykluczone, że działka może zostać sprzedana.
Konsultacje we wtorek (11.02) o 17.30 w stołówce Szkoły Podstawowej nr 21 przy ul. Taczaka 1.
