Foto

i

Autor: eska.pl/cinema Ilustracja zastępcza

Omar Sy - komediowe odkrycie

2012-04-11 11:48

Jedną z największych niespodzianek podczas uroczystej gali wręczenia tegorocznych Cezarów była statuetka dla Omara Sy za pierwszoplanową rolę męską w komedii "Nietykalni". Na czym polega fenomen młodego aktora?

Bezsprzecznym faworytem w tej kategorii był Jean Dujardin nagrodzony Oscarem za występ w „Artyście”, więc kiedy Francuska Akademia Filmowa wyróżniła Sy wielu przecierało oczy ze zdumienia. Ale zaraz zaczęto też mówić, że wygrała rola po prostu lepsza.

Odbierając Cezara Omar Sy przeszedł do historii francuskiego kina – to pierwszy czarnoskóry aktor nagrodzony najbardziej prestiżowym wyróżnieniem dla filmowców we Francji. Ale jego droga na szczyt trwała ponad dekadę a zaczęła się w... radiu.

Po koniec lat 90. młodego komika senegalskiego pochodzenia i jego przyjaciela Freda Testota, którzy tworzyli artystyczny duet, odkrył Jean-Francois Bizot, autor satyrycznej audycji w Radiu Nova. Ich radiowe skecze szybko przypadły do gustu nie tylko słuchaczom, ale również producentom z Canal+. Sy i Testot dostali szansę zaprezentowania swoich umiejętności w krótkich materiałach między regularnymi programami stacji. Błyskawicznie przyciągnęli uwagę popularnego już wtedy Jamela Debbouze, który dał im okienko w swoim autorskim show „Le cinéma de Jamel”. Co ciekawe Debbouze, jeden z najpopularniejszych komików Francji, pochodzi z tej samej miejscowości co Sy – Trappes, ubogiego miasteczka niedaleko Versaille (tu wychował się także słynny piłkarz Nicolas Anelka).

Olivier Nakache i Eric Toledano od początku widzieli w aktorze wielki talent i już w 2002 roku zaangażowali go do swojego krótkiego filmu „Ces jours heureux”. Ten reżyserski duet obsadzał Omara Sy również w kolejnych produkcjach - „Nos jours heureux” z 2006 roku i „Tellement proches” z 2009. Postawili na niego również w przypadku „Nietykalnych”, oferując mu główną rolę w komedii, która stała się sensacją sezonu i najbardziej kasowym filmem w historii francuskiego kina. W dużej mierze dzięki brawurowej roli Sy.

W ciągu najbliższych miesięcy premierę będą miały kolejne filmy z tym niezwykłym aktorem w rolach głównych - „Les seigneurs” Oliviera Dahana, „De l'autre côté du périph” Davida Charhona i „Piana złudzeń” Michela Gondry'ego. W tym ostatnim Omar Sy pojawi się u boku Audrey Tautou. Ją na szczyt popularności wyniosła przełomowa rola w „Amelii”, dla niego takim przełomem jest bez wątpienia występ w „Nietykalnych”.