Mistrz drugiego planu. Jeżeli ktoś zapyta kiedyś o definicje aktora charakterystycznego, to Steve Buscemi będzie idealnym przykładem takiej definicji. Wybił się na Wściekłych psach Tarantino i kradnie prawie każdy film. Aktorowi wystarczy nawet kilka sekund, a magnetyzm robi już swoje. Jest niesamowicie wiarygodny w swoich kreacjach, a do tego (prawie) zawsze pojawia się w znakomitych produkcjach.

Aktorka ma bardzo specyficzną i oryginalną urodę oraz wielki talent i charyzmę. Laureatka Oscara za drugoplanowy występ w filmie "Michael Clayton", gdzie w głównej roli obsadzono George'a Clooneya. Tilda Swinton pojawia się tylko od czasu do czasu, ale to jej wystarczyło, by przez cały film widzowie o niej nie zapomnieli.

Aktorka cieszyła się sławą w swoim kraju i nawet zdobyła kilka nagród za swoje filmowe role. Długo musiała czekać na to, aby świat o niej usłyszał. Została nominowana nawet do Oscara za drugoplanową rolę w filmie "Królestwo zwierząt". Twórcy zobaczyli jak wielki talent skrywa aktorka i wtedy zaczęły się poważne propozycje.

Amerykańska aktorka to laureatka nagrody Emmy i zdobywczyni Oscara w kategorii "Najlepsza aktorka drugoplanowa" za film "Boyhood". Samo zdobycie nagrody Oscara już świadczy o tym, że jej rola była czymś niezwykłym. Jej występ był tak dobry, że nagrodzono ją również BAFTĄ i Złotym Globem. Warto obejrzeć film i samemu zobaczyć, jak przekonująco wciela się w rolę matki głównego bohatera.

To jest jeden z tych aktorów, których łatwo zapamiętać. Aktor jest stworzony do drugoplanowych ról, a jego uroda i charakterystyczny uśmieszek tylko mu w tym pomagają. Może się pochwalić jedną z lepszych kreacji w filmie "The Messenger", gdzie wciela się w żołnierza, który każdego dnia informuje rodziny o zmarłych osobach walczących w Iraku.