Zepsuty parkomat

i

Autor: Dawid Piątkowski

Parkingi

Zepsuty parkomat. Czy możemy zaparkować za darmo? Drogowcy tłumaczą, co robić w takiej sytuacji

2024-03-28 14:08

Od zeszłego roku w Warszawie grozi mandat w wysokości 300 zł za brak biletu parkingowego, podczas gdy w Bydgoszczy kara wynosi 200 zł. Wysokość mandatów w Płatnej Strefie Parkowania często decyduje o tym, czy kierowcy, którzy zaparkowali pojazd tylko na moment, zapłacą za bilet czy podejmą ryzyko. Jednak co w przypadku, gdy parkomat jest uszkodzony? To zdarzenie nie jest rzadkie, i wielu kierowców sądzi, że w takiej sytuacji mogą parkować bezpłatnie. Czy jednak jest to prawda? Odpowiedź na to pytanie znajdziesz poniżej.

Ile zgodnie z prawem mogą wynosił stawki za bilet parkingowy w Płatnej Strefie Parkowania?

Każdy obszar, na którym parkowanie pojazdów objęte jest obowiązkiem opłaty musi być oznakowany. Stawki za pierwszą i każdą następną godzinę postoju ustalają samorządy. Według ustawy o drogach publicznych, kwota dla pierwszej godziny parkowania nie może przekroczyć stawki 0,15% minimalnego wynagrodzenia. Natomiast czwarta i każda następna godzina nie może przekroczyć stawki opłaty za pierwszą godzinę.

Dla przykładu - w Bydgoszczy cena biletu za parkowanie w Strefie „A” wynosi odpowiednio: 1,90 zł – za pół godziny, 3,80 zł za godzinę, 4,50 zł i 5,40 zł za drugą i trzecią godzinę, natomiast za czwartą i każdą następną – (zgodnie z ustawą, maksymalnie równowartość pierwszej godziny) – 3,80 zł.

Czy możemy zaparkować za darmo, gdy parkometr nie działa?

Co w przypadku, gdy doszło do awarii parkometru? Takie sytuacje występują bardzo często na bydgoskim Bocianowie przy Placu Tadeusza Kościuszki.

- Tam są dwa parkomaty. Bardzo często się psują i nie działają oba naraz. Często przyjeżdżam w to miejsce do lekarza. Gdy nie działają parkometry, zawsze zostawiam auto bez biletu - no bo skąd go wziąć. Wielokrotnie pytałem innych kierowców, co robić w takiej sytuacji. Większość mówi, że skoro nie mieliśmy możliwości zapłacić za bilet, nikt nie ma prawa zażądać od nas mandatu. Patrzyłem także za szyby samochodów. Nikt nie ma biletu, a auta są pozostawione. Parkujemy zatem za darmo - mówi pan Marek, bydgoszczanin.

Rzecznik bydgoskich drogowców wyjaśnia kwestię zepsutego parkomatu. Czy pozostawienie auta bez biletu grozi mandatem?

Wielu kierowców stosuje właśnie taką metodę – „nie działa parkomat, parkujemy za darmo”. Jak się jednak okazuje – jest to błąd.

- Jeśli parkometr się zepsuł, pojawi się na nim informacja „parkometr nieczynny”, wtedy trzeba udać się do innego parkomatu, który znajduje się w pobliżu. Powinien znajdować się on w okolicy 50-60 metrów dalej. Wtedy musimy skorzystać z tego drugiego - informuje Tomasz Okoński, rzecznik prasowy ZDMiKP w Bydgoszczy.

Co natomiast należy zrobić, gdy na danym parkingu nie działa żaden parkomat?

A co jeśli na danym parkingu nie działa żaden parkomat? Do takiej sytuacji regularnie dochodzi w Strefie Płatnego Parkowania przy Placu Tadeusza Kościuszki. Drogowcy tłumaczą.

- To jest bardzo rzadka sytuacja, żeby wszystkie parkometry na danym parkingu nie działały. Pamiętajmy jednak, że na każdym z parkomatów jest podany numer telefonu – tłumaczy Tomasz Okoński.

W zaistniałem sytuacji można zadzwonić i zgłosić, że wystąpiła awaria parkometru. W tym momencie pojawia się jednak pytanie – czy po zgłoszeniu usterki mamy przyzwolenie na zaparkowanie pojazdu bez płacenia?

- Nie ma takiej możliwości. To tak jakby mieć zepsuty internet i nie mieć możliwości opłacenia danej usługi. Nie oznacza to, że otrzymamy ją za darmo. Awarie mogą się zdarzać. Wtedy możemy zgłosić telefonicznie usterkę, pojechać na inną uliczkę i zaparkować w innym miejscu – dodaje Tomasz Okoński.

Przypomnijmy, że karą za brak biletu jest tak zwana opłata dodatkowa – może ona wynieść w niektórych miastach nawet 250 zł. Jeśli jednak dokonamy płatności w przeciągu 7 dni od otrzymania upomnienia – kwota z reguły zostaje obniżona o kilkadziesiąt złotych.

Express Biedrzyckiej - Paweł KOWAL