drinki

i

Autor: pixabay

Czerwona lapmka?

Sprawdź, czy nie nadużywasz alkoholu. To symptomy, że pijesz za dużo!

2023-03-30 8:03

Według najnowszych danych, z chorobą alkoholową w Polsce boryka się 700-900 tysięcy osób. Natomiast tych, którzy nadużywają napojów z zawartością alkoholu jest obecnie ponad 2 miliony! Pamiętajmy, że alkoholikiem nie stajemy się od razu. Najpierw przez dłuższy czas klasyfikowani jesteśmy do tych, którzy spożywają go w nadmiernych ilościach. Jeśli rozpoznamy symptomy wskazujące, że należymy do tej grupy – powinna zapalić nam się czerwona lampka. Odpowiedz na pytania zawarte w artykule i sprawdź, czy nie pijesz za dużo!

Pani Kasia, pan Tomek i Pan Łukasz wypiją dziś wino. Kto z nich ma największy problem?

Na początek mamy dla ciebie prostą zagadkę. Pani Kasia, pan Tomek i pan Łukasz robią wiosenne porządki. Każdy z nich ma w domu butelkę wina. Pani Kasie otworzy ją w czasie sprzątania, by robota szybciej zleciała. Pan Tomek poczeka do wieczora – sprząta mieszkanie, bo mają zjawić się goście. Otworzy trunek dopiero, gdy wpadną znajomi. Natomiast pan Łukasz naleje sobie wina tuż po sprzątnięciu. To będzie dla niego nagroda za wykonaną robotę. Kto z tej trójki ma problem z nadużywaniem alkoholu?

Przerażające wideo! 40-latek znęcał się nad psem, wielokrotnie kopał zwierzę na smyczy

Choć mogłoby się wydawać, że pani Kasia – tak naprawdę będzie to… pan Łukasz. Chodzi o podejście psychologiczne. Jak wiadomo, choroba alkoholowa wiąże się z pewnymi specyficznymi zachowaniami. Tak samo jest w przypadku nadużywania trunków.

Zakładając oczywiście, że pan Łukasz funkcjonuje w ten sposób regularnie - charakteryzują go w tym momencie następujące symptomy wskazujące na to, że ma problem. Jest to przede wszystkim sięganie po alkohol jako nagrodę, poprawę nastroju po wykonaniu czynności, której bardzo nie lubi. To również szukanie okazji do wypicia. Pamiętajmy, że osoba, która nadużywa alkoholu często szuka sobie wymówki. Podświadomie zdaje sobie sprawę, że pije za dużo, lecz – stara się to wyprzeć. Każde sięgnięcie po trunek musi być zatem czymś usprawiedliwione – np. okazją. Posprzątałem mieszkanie – lampka wina mi się należy.

Nadużywanie alkoholu a uzależnienie. Gdzie leży granica?

Jak podaje portal stopuzależnieniom.pl - nadużywanie alkoholu a uzależnienie pozornie nie tak łatwo odróżnić. Znalezienie tej granicy nie jest takie proste, lecz… nadal wykonalne. Nie jest tajemnicą, że osoba, która nadużywa etanolu często nie zdaje sobie nawet z tego sprawy. Do czasu, gdy inni nie zwrócą jej na to uwagi.

Jak podała Magdalena Pachciarek, psycholog i specjalistka psychoterapii uzależnień w artykule dla serwisu – osoba, która nie ma jakiegokolwiek problemu z nadużywaniem alkoholu z pewnością nie prowadziłaby w swojej głowie takiej debaty. Jeśli już zastanawiamy się nad tym, jak często pijemy – powinna zapalić nam się czerwona lampka. Gdzie leży granica?

Idziesz na spotkanie towarzyskie w środku tygodnia. Czy wypijesz drinka?

Wytłumaczymy to na prostym przykładzie. Spotkanie ze znajomymi na mieście, lecz – co ważne – w środku tygodnia. Osoba, która nie ma jakichkolwiek problemów z nadużywaniem alkoholu prawdopodobnie wcale nie wypije drinka czy piwa, gdyż jest świadoma, że następnego dnia, rano wybiera się do pracy. Ewentualnie skończy na jednym czy dwóch drinkach. W momencie, gdy odczuje, że alkohol działa – powie STOP.

Gorzej z osobami uzależnionymi i nadużywającymi. W ich głowie pojawi się dylemat. Będą toczyć w swojej głowie dyskusję – wypić czy nie wypić. Jutro czeka mnie przecież ciężka praca. W efekcie – obie osoby wypiją. Tu jednak zauważymy jedną różnicę.

Jeśli osoba nadużywająca alkoholu rozważała dwa, trzy drinki – będą to trzy lub cztery. W tych przypadkach zawsze dominuje górna granica postawionych „widełek” lub – +1 trunek „na górkę”.

Osoba uzależniona w połowie spotkania będzie rozważała różne sposoby, jak wymigać się od jutrzejszej pracy, jak usprawiedliwić to, że się w niej rano nie zjawiła. Z miejsca zdaje sobie ona sprawę, że upije się do takiego stopnia, że nie będzie w stanie następnego dnia pracować. W efekcie straci całkowicie kontrolę, natomiast osoba nadużywająca – straci ją tylko do pewnego stopnia, ponieważ obowiązki zawodowe będą dla niej ważniejsze. Być może na kacu, lecz w pracy się zjawi. Bardzo prawdopodobne, że nawet trochę wcześniej niż na co dzień (wyrzuty sumienia, że wczoraj piła).

Czy nadużywasz alkoholu? Odpowiedz na te pytania

Jeśli zastanawiasz się od jakiegoś czasu, czy za dużo pijesz – pomogą Ci odpowiedzi na te pytania. Ułożyliśmy je m.in. na podstawie symptomów typowych dla osoby nadużywającej alkoholu opublikowanych na portalu PAP „Serwis Zdrowie”. Jeśli będą twierdzące – możesz mieć problem i powinieneś ograniczyć spożywanie alkoholu.

  • W jakich okolicznościach sięgasz po alkohol? Czy pijasz również samemu (nie na spotkaniach towarzyskich)? Czy robisz to dla poprawy humoru, nastroju, rozładowania napięcia?
  • Czy pijesz coraz częściej? Na przykład – jeszcze w zeszłym roku robiłeś to dwa razy w tygodniu, a obecnie – pięść, sześć razy.
  • Czy szukasz okazji do wypicia alkoholu? Na przykład – po sprzątnięciu mieszkania zasłużyłem na jednego drinka, lampkę wina jako nagrodę za ciężką robotę.
  • Czy spożywany alkohol tolerujesz coraz lepiej? Na przykład - kiedyś po kilku drinkach byłem już pijany. Obecnie „sieknie mnie” dopiero przy jednej butelce.
  • Czy zaniedbujesz swoje obowiązki z powodu alkoholu? Na przykład zawodowe.
  • Czy ktoś z twojego otoczenia zwrócił ci uwagę, że za dużo pijesz?
  • Czy po imprezach coraz częściej zdarza ci się, że masz „luki w pamięci”, nie pamiętasz danej rozmowy przeprowadzonej pod wpływem alkoholu, nie pamiętasz co zrobiłeś etc.?

Pamiętajmy, że sygnałem, który od razu powinien wzbudzić twoją czujność i powinieneś natychmiast ograniczyć alkohol jest moment, w którym po alkoholu wsiądziesz za kierownicę.