Informacja o tym, że kobieta ma koronawirusa ujrzała światło dzienne wczoraj. Zamknięto żłobek przy Placu Poznańskim. Badaniom poddano wszystkie osoby, które miały kontakt z opiekunką - pracownicy placówki, ich rodzina, a także dzieci i ich rodzice. W sumie kwarantannie poddano 178 osób.
Jak przekazał nam bydgoski sanepid – wynik trzeciej próbki pobranej od kobiety jest ujemny. To oznacza, że opiekunka nie ma koronawirusa, a na to wskazywało pierwsze badanie.
Sanepid czeka jeszcze na wyniki badań ponad stu osób. Jeśli wyniki będą ujemne, zostanie zniesiony wobec nich obowiązek kwarantanny. Trwają badania.
25 maja żłobki miejskie w Bydgoszczy zostały otwarte po kilku tygodniach przerwy. Miasto zapewniło, że po konsultacji z sanepidem wprowadziło dodatkowe środki bezpieczeństwa - częste mycie rąk, dezynfekcję i wietrzenie pomieszczeń, częste mycie poręczy, klamek, włączników światła i uchwytów. Z pomieszczeń, w których przebywają dzieci usunięto wykładziny, wszystkie zabawki pluszowe i przedmioty, których nie można skutecznie zdezynfekować.
