To ostatnia szansa, by zobaczyć gigantyczną kolekcję telefonów. W czerwcu Muzeum Komórek w Bydgoszczy zamknie się dla zwiedzających. To jedyne takie miejsce w Polsce, gdzie prezentuje się prawie 3 tys. komórek.
Nieszczęśliwy moment, trochę nie to miejsce. Pandemia nas mocno ograniczyła. Mieliśmy remont skończony, a przez rok nie mogliśmy się otworzyć. Tych funduszy ubywało, więc musieliśmy podjąć taką decyzję. Jest żal, bo to jednak prawie 9 lat zbierania, potem planowanie otwarcia tego punktu
- mówi Paweł Wiśniewski – Hassenpflug, założyciel muzeum.
W ciągu kilku lat udało się zebrać ogromną liczbę telefonów.
Miałem kilka starych telefonów, które miałem w szufladzie, nie opłacało się ich sprzedać. Na forum internetowym zapytałem, czy ktoś ma telefony i okazało się, że kolega miał następne 20 telefonów i tak zrobiło się 40. Potem już pomysł wystawienia tego wszystkiego. Dzisiaj razem z powtórkami jest 3 tys. telefonów, modeli ok. 1200
- dodaje.
Muzeum znajduje się przy ul. Pomorskiej 15. Będzie można tu zajrzeć ostatni raz - w weekend 11 i 12 czerwca. Potem kolekcja trafi do piwnicy.
