To był burzliwy rok dla świata, Polski, w tym także dla Bydgoszczy. Za chwilę zmienimy kalendarz i powitamy 2021 rok. To dobra okazja, by przypomnieć sobie, co działo się w Bydgoszczy w 2020 roku i złożyć życzenia mieszkańcom.
2020 rok upłynął przede wszystkim w cieniu epidemii koronawirusa. W marcu wykryto w Bydgoszczy pierwsze przypadki zakażenia. Pacjenci trafiali do specjalnie przygotowanych szpitali.
Uczniowie i nauczyciele po raz pierwszy zetknęli się z nową formą prowadzenia lekcji – tylko przez internet. Rząd wprowadzał kolejne ograniczenia, które odbijały się na wielu branżach. Dla niektórych koszmar związany z obostrzeniami trwa do dziś.
Koniec roku to rozpoczęcie szczepień przeciwko Covid-19. Na początku tygodnia pierwsze szczepionki trafiły do szpitala im. Jurasza w Bydgoszczy.
Koniec roku to świetna okazja, by oddać głos mieszkańcom i zapytać, czego życzą sobie i Bydgoszczy na 2021 rok.
Życzę mieszkańcom zdrowia i spokoju. To nie był dla mnie udany rok. Wszystko się pozmieniało w naszym życiu. To był nerwowy rok. Same zakazy i nakazy. 2021 rok musi być lepszy, musimy w to wierzyć
- mówi mieszkanka Bydgoszczy.
