krzyż

i

Autor: pexels

JAk było?

Jak naprawdę umarł Jezus? Niekoniecznie tak, jak myślimy!

2023-04-18 8:22

Choć krzyż jest symbolem chrześcijaństwa, został on nadany na długo po śmierci Chrystusa, a także powstania Święta Wielkiej Nocy, które niedawno obchodziliśmy. W momencie, gdy stał się elementem kultury chrześcijańskiej – IV wiek, na ziemi nie było już świadków męki pańskiej. Skąd więc wiemy, że Jezus zginął dokładnie na takim krzyżu (łacińskim, w kształcie małej litery "t")? Otóż – nie wiemy. Tak po prostu przyjęto. Są jednak poszlaki, że mógł być to inny krzyż. Nie ten, który znamy. Szczegóły poniżej.

Zna go każdy, bez względu na wyznawaną religię. Krzyż stał się symbolem zbawienia i zwycięstwa. Zmarł na nim śmiercią tragiczną Jezus Chrystus. Była to egzekucja, którą wykonano na Synu Bożym za: podburzanie narodu, zniechęcenia ludzi do płacenia podatków Cezarowi i uznawanie siebie za Mesjasza.

O co oskarżono Jezusa? Dlaczego wykonano na nim wyrok śmierci?

Wyrok, który wykonano na Jezusie nie był adekwatny do jego – domniemanej – „winy”, a w zasadzie niewinności. Nawet mordercy nie przechodzili przez taką mękę, z jaką musiał zmierzyć się Zbawiciel. Nauczanie Jezusa było bowiem uznawane za herezję. Co więcej – jego ścieżką zaczęli podążać ludzie. Z punktu widzenia historycznego – władza po prostu musiała wykreować go na zelotę – postawiano mu podchwytliwe pytania, takie jak „wolno płacić podatek cezarowi, czy nie wolno?”, a następnie zlikwidować – głośno i publicznie. Plan był taki, by rękoma Rzymian usunąć zagrożenie, jakim była dla nich postać Jezusa.

Groby pisarzy cz. 3. Sienkiewicz, Prus, Konopnicka, Dąbrowska, Orzeszkowa, Zapolska, Żeromski, Reymont. Niezapomniani

Jak wyglądało ukrzyżowanie w starożytności?

Ukrzyżowanie było karą, której Rzymianie bali się najbardziej. Była ona tak bolesna, że współczesny człowiek nie umie sobie tego wyobrazić. Warto jednak zaznaczyć, że taki krzyż:

krzyż

i

Autor: Wikipedia

to tylko jeden z kilku, jakimi posługiwali się Rzymianie. Sam proceder ukrzyżowania przybierał różne formy. Ofiara musiała wnieść belkę sama na miejsce egzekucji, a męka mogła trwać od kilku godzin do nawet kilku dni. Zgon następował wskutek uduszenia, wycieńczenia, wykrwawienia i urazów spowodowanych podczas krzyżowania – śmierć była powolna. Nierzadko zdarzało się również, że przed zdjęciem skazańca do pochówku, ciało zdążyły już rozszarpać dzikie zwierzęta. Jakie krzyże wtedy stosowano?

Krzyż św. Andrzeja i krzyż św. Antoniego. Czy Jezus zmarł na którymś z nich?

Mniej popularnym krzyżem był ten św. Andrzeja (nazwano go tak po latach, na takim zmarł apostoł Andrzej). Krzyż przypominał literę X (zdjęcie poniżej). Skazanego krzyżowano bezpośrednio na dwóch palach, w przeciwieństwie do znanego nam dobrze krzyża łacińskiego, gdzie ręce ofiary mocowano na jednej belce, a następnie wciągano ją wraz z człowiekiem na drugą, pionową (słupa) i spajano elementy.

krzyż

i

Autor: Wikipedia

W przypadku krzyża w kształcie „X” skazany umierał dłużej niż na krzyżu łacińskim, co sprawiało, że proceder ten był bardziej bestialski. Święty Andrzej konał na nim trzy dni. Krzyż charakteryzował się tym, że każda kończyna przybijana była osobno. Ręce i nogi były od siebie znacznie oddalone.

Niezwykle podobny do krzyża łacińskiego jest krzyż – w Polsce znany jako – krzyż św. Antoniego. Przypominał on z wyglądu wielką literę „T”. Nie różnił się on zbytnio od tego, który znamy obecnie. Różnica była taka, że skazany znajdował się nieco wyżej nad ziemią, przez co ciężej było mu oddychać i umierał szybciej.

krzyż

i

Autor: Wikipedia

Krzyż w kształcie litery „T” pasuje do opisu zgonu. Są jednak przeszkody

Czy Jezus mógł umrzeć na którymś z tych krzyży? Jest to prawdopodobne, lecz gryzie się nieco z opisem zawartym w Piśmie Świętym. Czterech ewangelistów wspomina o tabliczce w języku hebrajskim, greckim i łacińskim, która została powieszona nad głową Chrystusa.

Idąc tym tropem, oba krzyże musielibyśmy odrzucić z prostego względu. Nie dałoby się zawiesić na nich tablicy w tym miejscu.

W przypadku tego w kształcie „X” tabliczka musiałaby być na tyle długa, by odejmować oba oddalone od siebie pale, a także być przyczepiona z obu stron, czego nie możemy wykluczyć. Jednakże w przypadku tego narzędzia skazaniec umierał kilka dni, co nie pokryłoby się z opisem ewangelistów.

W przypadku krzyża w kształcie litery „T”, nad głową skazańca nie było już nic – pal się kończył. Tu jednak mamy do czynienia z czymś niezwykle dziwnym. Opis śmierci Chrystusa pasuje bowiem najbardziej do właśnie tego krzyża, ze względu na… szybki zgon. Zbyt szybki, jak na krzyż łaciński! Czas zgonu Jezusa odpowiadałby zatem krzyżowi św. Antoniego. Pytanie jednak: gdzie w takim razie znajdowała się tablica z opisem dokonanego przewinienia?

Krzyż a może pal męki?

pal

i

Autor: Wikipedia

Jeszcze inną teorię mają Świadkowie Jehowy. Choć nie wierzą oni, że Jezus był Bogiem, doszukują się oni szczegółów w opisie Pasji w Piśmie Świętym, a konkretnie w jego greckim tłumaczeniu. Przywołują oni użyte w tekście słowa "stauros" i "xylon", czyli „pal” i „belkę”. Zdaniem członków ugrupowania, to tam doszukać się możemy informacji, że Jezus zginął na palu.

Jednakże trzeba zwrócić uwagę, że tłumaczeń Biblii było wiele i nie można opierać się tylko i wyłącznie na jednym – tak jak zrobili to Świadkowie. Choć minęło już ponad 2000 lat, śmierć Jezusa nadal pozostaje dla nas zagadką. Czy scena jego śmierci, jaką sobie wyobrażamy była prawdziwa? A może wyglądało to jednak nieco inaczej, a krzyż na którym skonał Zbawiciel nie przypominał tego, który możemy zobaczyć w kościele czy na różańcu? Tego nigdy się już nie dowiemy.

Źródło: Onet, Na Temat, Deon, Aleteia, Wikipedia

Grupa ZPR Media sprzeciwia się głoszeniu opinii noszących znamiona mowy nienawiści przepełnionych pogardą czy agresją. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, powiadom nas o tym, klikając zgłoś. Więcej w REGULAMINIE