Epidemia koronawirusa. Czy woda w bydgoskich kranach jest bezpieczna?

2020-03-31 14:48

Koronawirus rozprzestrzenia się coraz szybciej, również w Bydgoszczy przybywa zakażonych. Specjaliści apelują, by pamiętać o podstawowych zasadach higieny. Wielu mieszkańców zastanawia się, czy picie wody z kranu jest w czasach epidemii bezpieczne.

Światowa Organizacja Zdrowia informuje, że koronawirus nie rozprzestrzenia się poprzez systemy wodociągowe. W związku z tym jakość wody przeznaczonej do picia nie jest zagrożona. Nie ma dowodów na to, by wirus przenosił się w wodzie pitnej. Dodatkowo WHO podkreśla, że proces dezynfekcji wody zapewnia likwidację wirusa.

Bydgoski ratusz zapewnia, że woda dostarczana przez Miejskie Wodociągi i Kanalizację jest całkowicie bezpieczna. Koronawirus nie zagraża wodzie czerpanej u źródeł jak i płynącej w kranach.

Ujęcie wody Las Gdański jest ujęciem głębinowym, w którym warstwa wodonośna jest skutecznie chroniona, a woda czerpana z tego ujęcia jest pierwotnie czysta. Woda z ujęcia w Lesie Gdańskim jest profilaktycznie dezynfekowana przy pomocy promieniowania UV, na które koronawirus jest nieodporny.

W przypadku ujęcia na Czyżkówku woda z rzeki Brdy poddawana jest procesowi sztucznej infiltracji, który gwarantuje usunięcie w warstwie gruntu zanieczyszczeń biologicznych i fizykochemicznych.

Woda z bydgoskich wodociągów jest kontrolowana na bieżąco. W ciągu miesiąca akredytowane laboratorium MWiK przeprowadza 250 analiz wody. Kontrole przeprowadza również sanepid.