Czarne, białe, kolorowe i w kwiatki. Maseczkowa moda bydgoszczan [WIDEO]

2020-05-20 12:20

Ich noszenie jest obowiązkowe, bo inaczej grozi nam mandat. Maseczki stały się już stałym elementem garderoby. Wielu bydgoszczan dba o to, by maseczka była kolorowa.

W najbliższym czasie nie ma szans, by obowiązek maseczek został zniesiony. Minister zdrowia powiedział, że za kilka dni ma być podjęta decyzja w tej sprawie. usta i nos musimy zakrywać już ponad miesiąc. Bydgoszczanie noszą najczęściej maseczki jednokolorowe - białe lub czarne, ale są tacy, którzy stawiają na design.

Zdarza się, że mieszkańcy kupują lub szyją maseczki z kolorowych materiałów.

Mam maseczką optymistyczną, kolorową. Te medyczne może są trochę lepsze, ale dla mnie są przygnębiające.

- mówią bydgoszczanie.

Trzeba pamiętać, że wygląd nie jest najważniejszy. Usta i nos trzeba zasłaniać w odpowiedni sposób.

Przed założeniem maseczki, myjemy i dezynfekujemy ręce. Raz założonej maseczki nie dotykamy za przednią jej część. Taką maseczkę nosimy do czasu aż stanie się wilgotna. Dwie lub trzy godziny to czas noszenia jednej maseczki. W domu wkładamy do pralki, a po wysuszeniu prasujemy żelazkiem.

- tłumaczy Krzysztof Wiśniewski z bydgoskiego pogotowia.

Obowiązek zasłaniania ust i nosa obowiązuje od połowy kwietnia.

Sonda
Maseczki samoprzylepne. Jak ci się podobają?
Maseczki ochronne to już moda. Co noszą na twarzy bydgoszczanie?