Jagiellonia Lech

i

Autor: Paweł Jakubowski

Jagiellonia - Lech. Efektowna oprawa, sporo dymu i porażka białostoczan

2022-11-12 21:29

Jagiellonia Białystok zakończyła piłkarski rok porażką z Lechem Poznań 1:2 tracąc gola w doliczonym czasie gry. Kibice świętowali 20-lecie "Ultra Jagiellonia Białystok".

Od początku meczu lepiej prezentowali się piłkarze Lecha, ale to Jaga pierwsza wyszła na prowadzenie strzelając gola w doliczonym czasie gry. Auotrem trafienia był Mateusz Skrzypczak. Za chwilę Lech wyrównał po golu Mikaela Ishaka i do przerwy było 1:1.

Dużo działo się na trybunach, bo fani Jagiellonii przygotowali efektowną oprawę okraszoną pirotechniką Z powodu zadymienia, sędzia aż dwukrotnie przerywał mecz na kilka minut.

Fajerwerki wywołały również pożar głośnika zawieszonego nad trybuną ultry. Ogień musieli gasić strażacy z dachu stadionu. 

W drugiej połowie Lech stworzył kilka sytuacji do zdobycia gola, ale dobrze spisywał się bramkarz i obrońcy Jagi. Race odpalili tym razem fani "Kolejorza" i sędzia doliczył do drugiej połowy aż 10 minut. Wtedy Filip Szymczak strzelił na 2:1 dla Lecha. W końcówce "Żółto-Czerwoni mogli wyrównać, jednak piłka po strzale Cernycha odbiła się od słupka.

Jaga po porażce kończy rundę jesienną na 13 miejscu.

Tragiczna śmierć reprezentanta Polski. Historia z Koprem